Wypalanie traw jest niebezpieczne

Wraz z nadejściem wiosny wrócił zgubny zwyczaj wypalania traw. Jak co roku rolnicy podpalają łąki, pastwiska, nieużytki rolne i rowy uważając, że po tym zabiegu roślinność będzie lepiej rosła. Strażacy nie kryją obaw - ,,sezon'' dopiero się zaczął i takich przypadków będzie coraz więcej.

W ostatnich tygodniach rawiccy strażacy już kilka razy wyjeżdżali do gaszenia tego typu pożarów. Kolejny raz przestrzegają, że podpalanie łąk grozi rozprzestrzenieniem się ognia na kompleksy leśne. Dochodzi też do wypadków samochodowych, gdy dym z podpalanych rowów utrudnia widoczność kierowcom.
W związku z powtarzającymi się nagminnie przypadkami wypalania traw i pozostałości roślinnych rawicka komenda strażacka co roku wydaje apele przestrzegające przed tego typu zachowaniami, przypominające gdzie nie należy tego robić i informujące o grożących karach. Zwraca się w nich o poszanowanie środowiska naturalnego.
- Za naruszenie przepisów zakazujących wypalania traw lub regulujących wypalanie słomy i pozostałości roślinnych grożą sankcje karne przewidziane w kodeksie wykroczeń - mandat lub skierowanie wniosku do sądu - informuje mł. kpt. Krzysztof Skrzypczak, rzecznik prasowy komendanta powiatowego PSP w Rawiczu.
Przypomnijmy też, że od dwóch lat obowiązuje rozporządzenie Rady Ministrów dotyczące dopłat do działalności rolniczej na obszarach o niekorzystnych warunkach gospodarowania, które przewiduje konsekwencje za wypalanie roślinności, ściernisk, słomy, resztek pożniwnych. Jeden z przepisów rozporządzenia mówi, że dopłaty przysługują, jeśli działalność prowadzona jest ,,zgodnie z zasadami zwykłej dobrej praktyki rolniczej''. Takie zasady nakazują m.in. przestrzeganie zakazu wypalania roślinności. Co równie istotne, strażacy mogą informować o łamaniu tych przepisów placówki ARiMR, poprzez które realizowane są dopłaty unijne do obszarów o niekorzystnych warunkach gospodarowania. W powiecie rawickim takie obszary obejmują całe gminy Pakosław i Jutrosin oraz większość gminy Rawicz. Jeśli placówki ARiMR otrzymają od straży pożarnej lub policji informacje o wypalaniu, a ustalony i wskazany sprawca będzie pochodził z takich terenów, zostanie wszczęta procedura, która moża skończyć się odmową dopłaty unijnej. Wprawdzie takie konsekwencje dotyczą tylko rolników prowadzących działalność na obszarach o niekorzystnych warunkach gospodarowania, jednak przestrzeganie zasad dobrej praktyki rolniczej obowiązuje wszędzie. Tym samym wypalanie roślinności będzie można ścigać w każdej gminie. (jw)

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.