Mają zdecydować o zamknięciu szkoły

W przyszłym tygodniu radni Pogorzeli zdecydują o likwidacji szkoły filialnej w Kromolicach. Uczy się tam dziesięcioro dzieci w dwóch klasach. Koszt utrzymania szkoły znacznie przewyższa fundusze z subwencji oświatowej. - Nie mamy wyjścia, choć nikomu nie będzie przyjemnie decydować o zamknięciu szkoły - mówi Piotr Curyk, burmistrz Pogorzeli.

Z analizy wydatków oświatowych w gminie Pogorzela wynika, że gmina w tym roku do oświaty dołoży ponad 327 tysięcy złotych. Niestety co roku ubywa dzieci, a niż demograficzny wciąż daje o sobie znać. Samorząd szukając rozwiązania przymierza się do likwidacji najmniejszej szkoły w gminie, która mieści się w Kromolicach. Jest to filia Szkoły Podstawowej w Pogorzeli. W Kromolicach uczy się po pięcioro dzieci w dwóch klasach nauczania początkowego.

- Już nie ma takich szkół w Elżbietkowie, Gumienicach i Głuchowie - wylicza Piotr Curyk, burmistrz Pogorzeli - Demografia wymusiła, że nie ma fizycznie uczniów. Do szkoły w Kromolicach chodzi tylko dziesięcioro dzieci, a koszt jej utrzymania to ponad 120 tysięcy złotych. Podwójna subwencja na jedno dziecko nie wystarczyłaby na utrzymanie tej szkoły.

W szkole w Kromolicach na etacie jest tylko jeden nauczyciel, w wieku emerytalnym. Pozostali nauczyciele dojeżdżają i uczą w innych szkołach. Po zamknięciu szkoły, dzieci z Kromolic mają być dowożone do szkoły w Pogorzeli. Dołączając do istniejących klas. Według burmistrza Pogorzeli dzieci będą mogły skorzystać z oferty jaką mają uczniowie w Pogorzeli, np. boiska, sale gimnastyczna, salę komputerowe czy obiady w stołówce. - Myślę, że rodzice podejdą do tego ze zrozumieniem, i za rok przekonają się że to nic strasznego, a dzieci nawet na tym skorzystają - przekonuje Piotr Curyk.

Decyzja o likwidacji szkoły ma zapaść na sesji, w przyszłym tygodniu. - Z bólem serca, bo nikomu nie będzie przyjemnie głosować za zamknięciem szkoły, ale nie mamy wyjścia, jeśli nie chcemy stać w miejscu. Musimy coś zrobić, aby dalej inwestować, a nie tylko administrować gminą - przekonuje burmistrz Pogorzeli.

Zamknięcie szkoły - jeśli do niego dojdzie, zbiegnie się z rocznicą stulecia istnienia szkoły w Kromolicach. W budynku, choć nie będzie szkoły, to nadal ma działać przedszkole samorządowe.

(abj/tekst i foto)

Komentarze (14)

1. Dodane przez singielka, w dniu - 22-02-2012 14:23 przed likwidacją należy jeszcze szkołę wyremontować, postawić salę do koszykówki i orlika, dopiero potem zamknąć, jak to w Polsce, i jeszcze pytam się kiedy nauczyciele zaczną pracować normalnie 40 h? i kiedy osoby bezdzietne dostaną ulgi podatkowe? dlaczego mamy utrzymywać naukę cudzych dzieci???

2. Dodane przez Pan Kleks, w dniu - 22-02-2012 15:17 Aleś ty do przodu! Nie mając dzieci możesz, mieszkając w spółdzielni na przykład, na wstępie odmówić płacenia w czynszu kwot na działalność społeczno-wychowawczą. Co do samej szkoły to niestety likwidować! Po co tam dyrektor, sekretarka, księgowa i paru nauczycieli. Dokoptować dzieciaki do najbliżej położonych szkół i odchudzamy oświatę. To co dzis szkoła sobą przedstawia - wieczna walka o pensum, Kartę Praw Nauczyciela - nie ma nic wspólnego z nauczaniem . Rodzice po studiach, w dobie internetu , program do 4 klasy włącznie mogą przekazać dzieciom sami.Proponuję dodatkowo e-learning! Polska to przerabia jako licencjaty czy podyplomówki, więc nie widzę problemu! Cała Australia ze względu na odległości tak kształci dzieci! Potem egzamin eksternistyczny i albo idzie dalej albo nie ale pisać i dodawać umie! Na najbliższe 30lat magistrów ci u nas dostatek a ludzie do prac prostych -roznoszenie ulotek, kładzenie chodników, sprzątanie czegokolwiek - nie muszą mieć matury. Taki kraj -przemysł padł a oświata to dziś najpotężniejszy biznes na garnuszku państwa! I dlatego trzeba z tym skończyć!!!!

3. Dodane przez ja, w dniu - 22-02-2012 15:29 do singielki. Pewnie nie możesz mieć dzieci.

4. Dodane przez nauczycielka Leszno, w dniu - 22-02-2012 17:29 do kom.1 SINGIELKI o co Pani chodzi z pracą nauczyciela nie ma Pani pojęcia ile nauczyciel pracuje bierze Pani pod uwagę tylko czas zajęć w szkole z uczniem, a ile musi siedzieć w domu przygotować materiały do zajęć ,sprawdzić sprawdziany do tego dochodzą rady pedagogiczne ,zebrania z rodzicami , konsultacje z rodzicami i to wszystko za darmo nikt nam za to nie płaci!!!!!!Pani może pracuje z 8 h dziennie na kasie idzie do domu i ma spokój ,a my nauczyciele musimy po pracy jeszcze pracować w domu aby się przygotować do zajęć czy do rady pedagogicznej czy do zebrana nie wspomnę już o okienkach między zajęciami czasem sa po 1 lub 2 dziennie, więc wychodzi na to samo ze pracujemy po 40 h normalnie wiec niech się Pani zastanowi co piesze bo nie zna Pani pracy nauczyciela!!!!!!

5. Dodane przez mati, w dniu - 22-02-2012 19:41 do kom.4  droga pani rada pedagogiczna odbywa się cztery razy w roku szkolnym, jeżeli ma pani okienko wówczas sprawdza pani sprawdziany, przygotowywać się pani nie musi ponieważ program powtarza pani co rok szkolny ten sam, a oprócz godzin w pracy ile nadgodzin pani pisze miesięcznie,a co z płatnymi wakacjami czy feriami więc proszę się nie użalać że niby taką krzywdę macie zawsze może pani zmienić i iść na kasę do marketu

6. Dodane przez do kom 4, w dniu - 22-02-2012 20:27 noramlnie az zal za wszystkie niepowodzenia wyzywacie sie na dzieciach, oceny wstawiacie tak jak wam pasuje nie mobilizujecie dzieci do nauki tylko odbebnicie swoje i do domciu,,,i jeszcze narzekacie jacy wy to biedni jestescie bo tak malo zarabacie...nie dosyć ze wam sie nic nie chce to jeszcze fochy...

7. Dodane przez nauczyciel, w dniu - 22-02-2012 21:47 Do komentarza nr 1.  Kto Pani, Pani Singielko odmówił bycia nauczycielem? Proszę bardzo - droga otwarta. Niech pani skończy jedne, drugie, trzecie studia, aby mieć kwalifikacje i idzie pracować za 1500 zł? Poza tym nauczyciel ma w etacie 18 godzin a w domu musi przygotowywać się do pracy na następny dzień. Gdy ja przeliczyłem, ile godzin w tygoniu pracuję, to niestety ilość przewyższyła pani 40 godzin.

8. Dodane przez ram pom pom tu, w dniu - 22-02-2012 22:41 nauczyciele macie ciężko ? Ja zasuwam 260 godzin miesięcznie, to ile wychodzi dziennie? Nie pierdzielić mi tu głupot, bo o naukę i wiedzę dzieci wcale wam nie chodzi, tylko odpierdzielić program, odwalić godzinki i sie ma.

9. Dodane przez Ewa, w dniu - 22-02-2012 23:44 Pani nauczycielko pani niema pojęcia co dzieje się winnych zawodach!? a kto dziś 8 godzin pracuje?! to było za PRL - tzw. Kodeks pracy!Dziś pracuje sie tak długo jak każe pracodawca i to za minimalna pensję! Co niektórzy drugie pół płacą poza fiskusem i nikt nie podskakuje mimo, że emerytura będzie głodowa . Ludzie chyba juz machnęli ręką bo wiedzą, że w tym tempie żadnej emerytury nie dożyją gdy trzeba będzie pracować do 67 roku życia! Banda idiotów tak robi żeby za 30lat mało kto emeryturę pobrał. Przestańcie już głupoty gadać jak to się w domu napracujecie poprawianiem prac! To róbcie to w "wolnych okienkach"! Pojęcia o normalnej pracy to pani nie ma. Wydaje się pani, że my nie myslimy w domu o tym co następnego dnia trzeba w pracy wykonać ?! Prostolinijność nie boli ale prostactwo powinno!Pozamykają zbędne szkoły i wtedy zobaczy pani 8 godzin relaksu na kasie!

10. Dodane przez ben, w dniu - 23-02-2012 07:58 a ja się pytam nauczyciele płaczą że mają tak mało ze im tak żle,stresującą prace mają,tyle godzin zap... itp itp itp domagają podwyżek ale zaznaczam swoje dzieci wysyłają na studia w tym kierunku,po co skoro taką biedę klepią !!!!! i co wy na to internauci napiszcie swoje zdanie na ten temat !!!

11. Dodane przez nie nauczyciel, w dniu - 23-02-2012 09:51 Nie pracuję w szkole, ale mam mnóstwo znajomyc z tego kręgu i nie znam takich, którym nie zależy na dzieciach. Każdy z nich poważnie traktuje swoją pracę stara sie uatrakcyjnić zajęcia.Dodatkowo większośc z nich dokształca się, realizuje drugi lub trzci kierunek studiów podyplomowych kosztem wlasnych dzieci.Przeciętny nauczyciel pracuje ok 10 h dziennie.A temat wakacji, walkowany od zawsze,kazdy ma platny urlop,tyle ze pozostali moga ten urlop zabrac kiedy im sie podoba, nauczycielom sie to narzuca.A juz nie wspomneo specyfice pracy, o problemach z uczniami.Naprawde...pomyślcie zanim osądzicie.A poza tym ,każdy może spróbować...ja nie odwazylabym sie...nigdy

12. Dodane przez nauczycielka Leszno, w dniu - 23-02-2012 15:25 do kom 5  Nie użalam sie tylko ludzie którzy nie mają pojecia o pracy nauczyciela zawsze mają najwiecej do powiedzenia owszem mamy wakacje i ferie ale w ciągu roku nie możemy wziąsc urlopu w ciągu tygodnia tak jak inni to mają! zapewniam ze rad jest więcej niż 4!!!!Trzeba się dokształcać robić studia podyplomowe itp.na okienkach nie zawsze da sie sprawdzić sprawdzianów czy przygotować do zajęć po prostu bywa tak ze rodzic przyjdzie i nie jest sie wstanie sprawdzić sprawdzianów. W etacie mamy 18 h i 2 h bezpłatne i niestety nie ma już nadgodzin czasem się ma 2 lub3 nadgodziny ale już nie można mieć nadgodzin.Kazda praca nie jest łatwa ani nauczyciela ani osoby na kasie czy jeszcze jakaś inna.

13. Dodane przez obserwator, w dniu - 23-02-2012 16:21 do kom.11... znam wielu nauczycieli, którzy pracują na 1 i 1/2 etatu, bo jeden etat im za mało. Znam wielu magistrów bez pracy, co pokończyli studia i do pracy nie mogą się dostać, bo pracujący nauczyciele dzielą się tatami i nie dopuszczają młodych. Gdyby mieli tylko pełen etat, zmniejszyło by się bezrobocie, a młodzi wykształceni wprowadzili by nowości do nauki a nie ciągnęli na stereotypach! Jak tak ciężko i dużo pracują, to po co biorą więcej niż etat? Z tym powinno się skończyć! A jeśli chodzi o urlopy, to maja przed każdymi świętami, do tego ferie zimowe, a letnie w najlepszych miesiącach roku!

14. Dodane przez kn, w dniu - 24-02-2012 08:53 do pani nauczycielki.. proponuję przeczytać Kartę nauczyciela i nie wypisywać głupot o pracy w domu po godzinach \"za darmo\". Mam poważne wątpliwości czy pani kiedykolwiek miała w ręach ten dokument, nie mówiąc już o jego przeczytaniu    Art. 42. 1. Czas pracy nauczyciela zatrudnionego w pełnym wymiarze zajęć nie może przekraczać 40 godzin na tydzień.     2. W ramach czasu pracy, o którym mowa w ust. 1, oraz ustalonego wynagrodzenia nauczyciel obowiązany jest realizować:     1) zajęcia dydaktyczne, wychowawcze i opiekuńcze, prowadzone bezpośrednio z uczniami lub wychowankami albo na ich rzecz, w wymiarze określonym w ust. 3 lub ustalonym na podstawie ust. 4a albo ust. 7;  2) inne zajęcia i czynności wynikające z zadań statutowych szkoły, w tym zajęcia opiekuńcze i wychowawcze uwzględniające potrzeby i zainteresowania uczniów, z tym że w ramach tych zajęć:   a) nauczyciel szkoły podstawowej i gimnazjum, w tym specjalnych, jest obowiązany prowadzić zajęcia opieki świetlicowej lub zajęcia w ramach godzin przeznaczonych w ramowych planach nauczania do dyspozycji dyrektora szkoły, z wyjątkiem godzin przeznaczonych na zwiększenie liczby godzin obowiązkowych zajęć edukacyjnych, w wymiarze 2 godzin w tygodniu,  b) nauczyciel szkoły ponadgimnazjalnej, w tym specjalnej, jest obowiązany prowadzić zajęcia w ramach godzin przeznaczonych w ramowych planach nauczania do dyspozycji dyrektora szkoły, z wyjątkiem godzin przeznaczonych na zwiększenie liczby godzin obowiązkowych zajęć edukacyjnych, w wymiarze 1 godziny w tygodniu;  3) zajęcia i czynności związane z przygotowaniem się do zajęć, samokształceniem i doskonaleniem zawodowym.

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.