O kukułczym jaju i parkowych ścieżkach

Ścieżki w kościańskim parku wymagają corocznej konserwacji. Koszt napraw może się wahać od kilku do kilkunastu tysięcy złotych, w zależności od ubytków. - Podrzuciliśmy sobie kukułcze jajo - mówi radny miejski, Karol Pawlak, który nie jest zadowolony z tego, że miasto co roku będzie musiało inwestować taką kwotę.

Dyskusja rozpoczęła się od radnej Joanny Albińskiej, która zauważyła, że w czasie roztopów i po deszczach ścieżki robią się grząskie i rozmokłe: - W mojej ocenie tracą już swoją funkcjonalność rekreacyjną i spacerową. Zauważyłam też koleiny po rowerach. Te ścieżki kosztowały nas sporo, miały być też jednymi z lepszych w Polsce i zastanawiam się, czy taki miał być efekt, czy tutaj wystąpiły błędy wykonawcze, czy ewentualnie użyto niewłaściwego materiału.
Okazuje się, że po każdej zimie ścieżki wymagają konserwacji. Na razie obowiązuje trzyletnia gwarancja. Jak tłumaczył wiceburmistrz Kościana, Maciej Kasprzak, nie tylko w Kościanie, ale też w innych miejscach, gdzie położona była nawierzchnia mineralna, dochodziło do podobnych sytuacji. W nocy panowały mrozy, natomiast w ciągu dnia górna warstwa się rozmrażała i woda zatrzymywała się na powierzchni, a nie odpływała dołem. W tym roku okres przedwiośnia się przedłużył i stąd pojawiły się kłopoty. Zwykle konserwacja będzie wykonywana w kwietniu, zanim mieszkańcy ruszą do parku na spacery. Raz na kilka lat trzeba też będzie zlecić uzupełnienie nawierzchni.
- Mam wrażenie, że podrzuciliśmy sobie kukułcze jajo, jeśli chodzi o te ścieżki - przyznał radny Karol Pawlak - Trzy lata miną szybko i nastąpi moment, kiedy będziemy się bawili w tak zwane organizowanie przetargów, zamówień publicznych i szukanie wykonawcy do utwardzenia tych ścieżek. Zrobiliśmy sami sobie prezent na kolejne lata, a znając wieloletnią historię parku miejskiego, myślę, że na kolejne kadencje rady miasta, gdzie będziemy zmuszeni inwestować co roku kwotę kilkunastu tysięcy złotych. To kukułcze jajo długo będzie leżało w tym parku i obojętnie czy do tego podejdziemy z optymizmem, tak jak pan wiceburmistrz podchodzi, czy podejdziemy pesymistycznie, to tak czy owak czeka nas ładowanie pieniędzy rok w rok.
Burmistrz Michał Jurga nawoływał radnego, aby nie wygłaszał takich dygresji i uszanował pracę włożoną w park: - Naprawdę potrzeba dużo złej woli, żeby być w takim rozdarciu. Z jednej strony pan mówi, że wiele rzeczy dobrze się robi, idziemy do przodu, a z drugiej strony pan pokazuje jakiś katastrofizm polegający na tym, że coraz więcej będziemy inwestować i to jest kukułcze jajo. W moim odczuciu, jest to dosyć daleko idące określenie, że coś jest okropnie zrobione, do niczego. Parku nie można traktować jako inwestycji, którą się kończy, otwiera i nic więcej nas już nie obchodzi. To jest inwestycja, która wymaga pielęgnacji i to w każdym roku. Pewnie, że moglibyśmy zamiast krytykowanej nawierzchni zrobić kostkę brukową, ale wyobrażam sobie, co by się działo.
Burmistrza poparł jego zastępca, który zaznaczył, że o technologii wykonania ścieżki informowano już kilka lat temu i radni dobrze wiedzieli, z czym wiąże się położenie nawierzchni mineralnej.
(mon)

Komentarze (13)

1. Dodane przez adams, w dniu - 16-05-2013 14:16 co tam się będzie burmistrz przejmował pieniędzmi podatników

2. Dodane przez qaz, w dniu - 16-05-2013 14:30 Park jest super ale te ścieżki to masakra:-(

3. Dodane przez kolES, w dniu - 16-05-2013 16:58 Radni maja racje, cyesciej wztzkac bledz tej wladyz bo jest ich mnostwo

4. Dodane przez janek, w dniu - 16-05-2013 17:04 jest lepiej jak było

5. Dodane przez janek, w dniu - 16-05-2013 17:04 jest lepiej jak było

6. Dodane przez KOCUREK1970, w dniu - 16-05-2013 19:15 A czego innego można się spodziewać, skoro jedynym kryterium ogłaszającego przetarg była (jest) TYLKO cena-dostaliście to za co zapłaciliście.

7. Dodane przez Asia, w dniu - 16-05-2013 19:49 Szkoda, że u nas wszelkie ścieżki robi się albo z tego podłoża mineralnego albo z kostki brukowej, bo na rolkach nie ma gdzie pojeździć w Kościanie.  Pozostaje trasa Sierakowo-Pelikan.

8. Dodane przez mikun, w dniu - 16-05-2013 20:15 Michał Jurga powiedział: "Pewnie, że moglibyśmy zamiast krytykowanej nawierzchni zrobić kostkę brukową, ale wyobrażam sobie, co by się działo.". No własnie, co by się działo? Nic. Na pewno nie byłoby dyskusji o zdewastowanych po roku ścieżkach, którymi praktycznie nie da się chodzić. I nie trzeba by było co rok pakować kilkunasty tysięcy złotych w naprawy. Zresztą cały te park to niewypał. Jurga odtrąbił w ubiegłym roku wielki sukces, a w parku do dzisiaj nie ma wielu rzeczy z projektu: placu zabaw dla dzieci, nasadzonych kwiatów, ciagle przeładowane kosze na śmieci. Coś zrobiono, ale byle jak. A burmistrz się dziwi że kościaniacy są niezadowoleni. Bylejakośc to nie jest domena kościaniaków.

9. Dodane przez kosc, w dniu - 16-05-2013 21:16 niewiele ta wladza zrobila nawet przy pomocy Uni , ale wszelkie inwestycje to niewypaly, drogi pekajace, ronda rozsypujace sie, chodniki zapadajace sie , park po łebkach a wieza cisnien dla 12 odwiedzajacych na raz to juz parodia. trzeba cos przemyslec i zmienic , bo nawet internet miejski zapowiadany w ubieglej kadencji nie ruszyl i nie ruszy , zal tago miasta w tych rekach PZK

10. Dodane przez maly, w dniu - 17-05-2013 07:58 Tylko sierp i młot potrafili zdjąć z pomnika/

11. Dodane przez seba, w dniu - 17-05-2013 09:11 Nie podoba mi się traktowanie radnych "z buta" przez burmistrza. Inna sprawa to taka, że radni pozwalają się tak traktować. Uważam, że burmistrz z racji swojego urzędu MUSI reprezentować interesy wszystkich mieszkańców, także tych którzy go nie popierali. Oni też w tym mieście mieszkają i składaą się na jego pensję: w ciągu tych 7 lat zapłacili mu coś około 1 mln zł! Radny natomiast ma pełne prawo występować tylko w imieniu swoich wyborców i w imieniu opcji, z którą był utożsamiany podczas wyborów.

12. Dodane przez Ted, w dniu - 17-05-2013 09:45 W Kościanie już tak jest.Zrobiono ul. poznańską, północną,a teraz będziemy budować wiadukt kolejowy na ul gostyńskiej.Aby ruch kołowy pojazdów wszelkich tonaży mógł odbywać się podczas prac przy wiadukcie,musi jechać ww ulicami. ZA rok będziemy ponownie remontować te ulice.A ja nie wierzę aby ta inwestycja trwała tylko rok U nas wszystko zaczynamy robić od zadu.A obwodnica W-Z powinna być pierwsza

13. Dodane przez Ajwan, w dniu - 18-05-2013 16:31 i tu Burmistrz ma staroświeckie, żeby nie powiedzieć komunistyczne, podejście. Dlaczego park miałby na siebie nie zarabiać. Wystarczyło by trochę pomyśleć. Podejrzewam , że to jednak zbyt duży wysiłek. Łatwiej jest administrować nie zmieniając niczego....

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.