Zginął w wieku 29 lat

Najpierw został aresztowany przez Gestapo, później skatowany i wywieziony do obozu w Gross-Rosen - Florian Marciniak, wybitny instruktor harcerski zmarł w obozie po podaniu śmiertelnego zastrzyku. W siedemdziesiątą rocznicę jego śmierci władze samorządowe Kościana i Czempinia uczciły pamięć pierwszego naczelnika Szarych Szeregów.

Florian Marciniak urodził się w 1915 roku w Gorzycach pod Czempiniem. Od młodych lat związał się z harcerstwem. Kiedy w 1939 roku wybuchła wojna, przedostał się do Warszawy, gdzie został komendantem Wojennego Pogotowia Harcerzy, a wkrótce naczelnikiem Szarych Szeregów. Jeszcze w marcu 1943 brał udział w przygotowaniach do słynnej akcji pod Arsenałem, czyli odbicia z rąk Gestapo Janka Bytnara "Rudego".
Już wkrótce jego życie gwałtownie się skończyło. Zginął podczas tajnej egzekucji w wieku zaledwie 29 lat.
- 6 maja 1943 roku Florian Marciniak został aresztowany w Warszawie przez funkcjonariuszy poznańskiego Gestapo. Przesłuchiwano go w jej siedzibie przy Alei Szucha w Warszawie. Nie wydał swoich współpracowników. W czasie transportu do Poznania Florian usiłował uciec, wyskakując w okolicach Sochaczewa z pędzącego samochodu, niestety, bez powodzenia. Straszliwie zmaltretowany został umieszczony w osławionej katowni poznańskiej - "Forcie VII" w celi nr 66 - mówi Bartosz Jankowski z Biura Promocji i Informacji Starostwa Powiatowego w Kościanie - W celu odbicia Floriana zostało powołane stowarzyszenie "Białej Róży", w którego skład weszli m.in. Stanisław Broniewski - "Orsza", Eugeniusz Stasiecki - "Piotr", Edward Zürn - "Jacek", Zygmunt Kaczyński - "Wesoły", Adam Borys - "Pług", Władysław Cieplak - "Miłek", Tadeusz Zawadzki - "Zośka" oraz specjalnie dobrany oddział z Grup Szturmowych. Harcerzom nie udało się odbić swojego przywódcy. 18 lutego 1944 Florian Marciniak został wywieziony do obozu w Żabikowie pod Poznaniem, następnie do obozu koncentracyjnego w Gross-Rosen, w którym w dniu 20 lub 21 lutego 1944 roku został zamordowany razem ze swoimi kolegami. Ciała harcerzy spalono w obozowym krematorium.

W czwartek, w siedemdziesiątą rocznicę śmierci Floriana Marciniaka uczczono jego pamięć. Pod pomnikiem harcmistrza w Kościanie kwiaty złożyli starosta Andrzej Jęcz, burmistrz Michał Jurga i Piotr Ruszkiewicz, przewodniczący Rady Miasta Kościana. W uroczystości wzięli udział kościańscy harcerze seniorzy i trzymająca przy pomniku wartę harcerska młodzież (Kościański Hufiec nosi imię Floriana Marciniaka od 3 czerwca 1967 roku).
Z kolei w Gorzycach, w miejscu urodzenia Marciniaka, pod obeliskiem kwiaty złożyli: Andrzej Jęcz, burmistrz Dorota Lew-Pilarska i Jerzy Krzyżostaniak, przewodniczący Rady Miejskiej Czempinia.
(fot. Starostwo Powiatowe w Kościanie)

Komentarze (4)

1. Dodane przez Puzajkator Golonka, w dniu - 21-02-2014 15:18 Ładnie tak deptać po trawniku ?

2. Dodane przez kluska, w dniu - 21-02-2014 18:35 ty nie masz sie czym zajmowac czlowieku

3. Dodane przez dw, w dniu - 21-02-2014 19:49 "instruktor harcerski zmarł w obozie po podaniu śmiertelnego zastrzyku."  A obecnie obozów nie ma i też będą podawać zastrzyki śmiertelne (eutanazja) dzieciom nieuleczalnie chorym w Belgii !!!  I po co się dziwić doktorowi Mengele z Auschwitz, skoro różne mendy społeczne chcą tak samo robić, tylko ich jakoś nie nazywają zbrodniarzami ???!!!

4. Dodane przez ireneusz, w dniu - 28-04-2014 10:19 powinni mieć pomniniki bohaterzy któzy po skatowniu przez gestapo milczli.

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.