Szanowny czytelniku, 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Po rozwinięciu szczegółów znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat. Odsyłamy także do Polityki Prywatności.
Rozwiń szczegóły
Zwiń szczegóły
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych lub serwisów oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych przez RADIO ELKA Sp. z o.o., Agencję Reklamową EL Sp. z o.o. oraz Zaufanych Partnerów.
Administratorzy danych / Podmioty którym powierzenie przetwarzania powierzono
Radio Elka Sp. z o.o. z siedzibą w Lesznie przy ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno, wpisaną do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy w Poznaniu XXII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000235295
Agencja Reklamowa EL Sp. z o.o. z siedzibą w Lesznie przy ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno, wpisaną do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy w Poznaniu XXII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000245793
dopasowanie treści stron internetowych do preferencji i zainteresowań
wykrywanie botów i nadużyć w usługach
pomiary statystyczne i udoskonalenie usług (cele analityczne)
Podstawy prawne przetwarzania danych
marketing, w tym profilowanie oraz cele analityczne - zgoda
świadczenie usług drogą elektroniczną - niezbędność danych do świadczenia usługi
pozostałe cele - uzasadniony interes administratora danych
Odbiorcy danych Podmioty przetwarzające dane na zlecenie administratora danych, w tym Zaufani Partnerzy, agencje marketingowe oraz podmioty uprawnione do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa.
Prawa osoby, której dane dotyczą Przysługują Ci następujące prawa w związku z przetwarzaniem Twoich danych osobowych:
prawo dostępu do Twoich danych, w tym uzyskania kopii danych,
prawo żądania sprostowania danych,
prawo do usunięcia danych (w określonych sytuacjach),
prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego zajmującego się ochroną danych osobowych,
prawo do ograniczenia przetwarzania danych.
W zakresie w jakim Twoje dane są przetwarzane na podstawie zgody lub w ramach świadczonej usługi (dane są niezbędne w celu świadczenia usługi) możesz dodatkowo skorzystać z poniższych praw:
prawo do wycofania zgody w zakresie w jakim są przetwarzane na tej podstawie. Wycofanie zgody nie ma wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody przed jej wycofaniem.
prawo do przenoszenia danych osobowych, tj. do otrzymania od administratora Twoich danych osobowych, w ustrukturyzowanym, powszechnie używanym formacie nadającym się do odczytu maszynowego.
W celu skorzystania z powyższych praw Radio Elka Sp. z o.o. udostępnia następujący kanały komunikacji:
forma pisemna Radio Elka, ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno
Informacje dodatkowe Więcej o zasadach przetwarzania danych w "Polityce prywatności" - tutaj
Jeden lekarz i 140 pacjentów – tak wyglądała „wieczorynka” w leszczyńskim szpitalu w Wielką Sobotę. Dyrektor placówki Tomasz Karmiński przyznaje, że ma problemy z obsadzeniem dyżurów pomocy doraźnej. - Nie ma lekarzy – mówi. W dodatku widoki na przyszłość są raczej marne.
Dyżurny reporter: 667 70 70 60
Nasi słuchacze skarżą się na funkcjonowanie nocnej i świątecznej medycznej pomocy doraźnej w leszczyńskim szpitalu. Jak informowali w Wielką Sobotę, pacjentów było bardzo dużo, a przyjmował tam tylko jeden lekarz, co spowodowało, że na przyjęcie trzeba było bardzo długo czekać.
Dyrektor Wojewódzkiego
Szpitala Zespolonego Tomasz Karmiński przyznaje, że rzeczywiście w sobotę miał problem z obsadzeniem dyżuru, przez który przewinęło się aż 140 pacjentów. -Nie ma chętnych - mówi - nawet nie z powodów finansowych, bo płacimy za dyżury dobrze, ale po prostu mamy braki kadrowe. Obecnie w szpitalu potrzebnych jest przynajmniej kilku lekarzy, których nie ma na rynku pracy. Jak zaznacza, mimo problemów wszyscy pacjenci podczas sobotniego dyżuru uzyskali pomoc medyczną.
Dyrektor leszczyńskiego szpitala nie ukrywa, że problem dotyczy już całej Polski. -Powodem jest zbyt duża ilość placówek w stosunku do liczby lekarzy - mówi - myśleliśmy, że pomoże tu stworzenie sieci szpitali, jednak, jak się okazało, włączono do niej wszystkie placówki w Polsce, w dodatku trwa kontraktowanie dodatkowych usług.
Kolejnym problemem jest konkurencyjność niepublicznych placówek medycznych, które wygrywają ze szpitalami walkę o lekarzy, nawet bez specjalizacji.
Tomasz Karmiński uważa, że to, czego doświadczyli pacjenci w Wielką Sobotę jest zaledwie zapowiedzią tego, co czeka publiczną służbę zdrowia w niedalekiej przyszłości. -Doczekamy takich czasów, że jak w 1945 roku do najbliższego lekarza pacjenci będą jeździć po sto kilometrów - mówi. Sytuację jego zdaniem może poprawić tylko radykalne zmniejszenie liczby placówek w Polsce, to jednak wymagałoby ryzykownych decyzji politycznych.
1. Dodane przez ETATY, w dniu - 03-04-2018 11:09 Tylko zatrudnienie lekarzy na etatach lub jesli chce opuscic Ojczyzne - zwrot nakładów Panstwa za studia tj. ok. 120 tyś. zl. Etatyzacja rozwiaze sprawe -Obecne Kontrakty Medyczne ktore maja lekarze -rozbisurmaniaja ich ,otóż taki jeden z drugim nie musi pracować bo ma KONTRAKT MEDYCZNY za 16 000 zł /miesięcznie .....dawniej miałby pensje 3200 zł brutto. Nie dajmy sie wodzić za nos - zarowno Panstwo Polskie jak i jego Obywatele. Otóz dochodzi do paradoksow - pielęgniarki żadaja za czysta prace 2 średnich pensji m-cznie -kiedy tak było !!!! Natomiast inzynierowie po studiach dziennych Politechnik czy inni wysoko wykształceni pracuja w przedsiebiorstwach za 3000 zł !!!! (dr inz Jarek Napiorkowski - gł. konstruktor Megadex Poznan ) Leszczyniak.Pozdrawiam Czytelnikow.
2. Dodane przez xxxxxxxx, w dniu - 03-04-2018 11:10 jak jest dyrektorem to niech coś zrobi a nie tylko czeka na pensje. szpital w Lesznie od kilku lat niestety "schodzi" na psy.
3. Dodane przez Szczyt Szczytów, w dniu - 03-04-2018 11:11 "Doczekamy takich czasów, że jak w 1945 roku do najbliższego lekarza pacjenci będą jeździć po sto kilometrów - mówi. Sytuację jego zdaniem może poprawić tylko radykalne zmniejszenie liczby placówek w Polsce, to jednak wymagałoby ryzykownych decyzji politycznych" no cóż, Panu "doktorowi" marzy się aby lekarze pracowali za grosze i nie prowadzili prywatnej praktyki... BARDZO dobrze że sa prywatne placówki i bardzo dobrze że do nich uciekają lekarze. Publiczna służba zdrowia to PIC i fotomontaż. Traktowanie personelu niższego od lekarzy w Lesznie to już kompletna kpina. A ludzie? Tak bardzo są zadowoleni z wolnych niedzieli handlowych, niech poczekają sobie do dnia powszedniego. Lekarz, pielęgniarka również mają rodziny.
4. Dodane przez Fon, w dniu - 03-04-2018 11:14 Pracujesz w szpitalu przyjmujesz w szpitalu na kase chorych. Żaden z nich by nie pracował prywatnie bo poprostu nikt by tam nie poszedł jeśli lekarz by nie pracował na oddziale. Szpital wygrał przetarg jeśli jakość obsługi uległa pogorszeniu i tak długo się czeka może powinni unieważnić ten przetarg szpital powinien oddać pieniądze i może jakiś inny podmiot by się tego podjął który sobie poradzi z tematem?
5. Dodane przez Qq, w dniu - 03-04-2018 11:17 Rządy PIS dają już niestety takie efekty.... ludzie dalej twierdzą, że to dobra patriarcha tylko przez pryzmat 500 + . Odciągają mi z wypłaty kilkaset zł a do lekarza - internisty chodzę prywatnie bo na fundusz muszę czekać 2 dni . O specjalistach juz nie wspomne Paranoja!!
6. Dodane przez Archanioł, w dniu - 03-04-2018 11:23 A z pieskiem do lekarza bez kolejki - fenomen dobrych zmian. Zmian w służbie zdrowia na poważnie nie będzie, bo nie ma ludzi w polityce zdolnych do działania i rozwalenia systemu. Będą za to koncepcje i zapowiedzi poprawy. Na gorsze zapewne.
7. Dodane przez pacjent, w dniu - 03-04-2018 11:25 A ile Pan Dyrektor płaci lekarzom za dyżur? Normalny człowiek chce być tylko zdrowy a lekarz ma w nosie tak " niskie zarobki" i pacjentów!
8. Dodane przez lechu, w dniu - 03-04-2018 11:44 A my w szpitalu robiąc nadgodziny to nie chcą nam płacić tylko szefostwo każe wybierać wolne
reklama
9. Dodane przez igor, w dniu - 03-04-2018 11:50 W XXI wieku obiecane mamy czasu roku 1945 r. absurdalna wiadomość w czasie rządów PiS. Więcej empatii i zaangażowania w swojej "służbie",ponieważ za każdym pacjentem odprowadzane są pieniądze do NFZ, a brak kadry medycznej to tylko nieporozumienia logistyczne.
10. Dodane przez ja, w dniu - 03-04-2018 11:51 Na Chrobrego nigdy nie było takich problemów. Po co przenosiliście wieczorynkę do szpitala?
11. Dodane przez szaa, w dniu - 03-04-2018 11:56 Panie dyrektorze pacjentów z Leszna nie obchodzi co było w 1945 roku i że "problem dotyczy już całej Polski" oczekują, że jeśli Szpital na kontrakt na "wieczorynkę" to usługi medyczne będą wykonywane zgodnie z jego zapisami. Można cofnąć się do czasów z epoki brązu wtedy byli szamani ale oni nawet w największe święta nie odmawiali pomocy "leczenia"
12. Dodane przez pacjent, w dniu - 03-04-2018 12:04 Nalezy dodac, ze przyjmowal jeden lekarez, ktorego w pewnym momencie zabrano podobno do stwierdzenia zgonu i przez ponad godzine nie przyjmowal nikt. Nie mowiac juz o tym, ze pielegniarka, ktora miala tam tego dnia dyzur swoim zachowaniem nie nadaje sie do pracy z ludzmi, a nawet ze zwierzetami. Wstyd.
13. Dodane przez Mieszkaniec Leszna, w dniu - 03-04-2018 12:07 A skąd tam nagle tylu pacjentów? Nie znam statystyk, ale kilka razy byłem na wieczorynce w zwykły dzień, a właściwie w noc i nie było żadnych kolejek. Czyżby część ludzi uznała, że lepiej odwiedzić lekarza podczas świąt zamiast w zwykły dzień? Liczyli na mniejsze kolejki niż u lekarza rodzinnego, czy zdecydowali się na nieumiarkowane jedzenie i picie przy świątecznych stołach?
14. Dodane przez Mira, w dniu - 03-04-2018 12:08 (...) To pana problem aby placówka przez pana zarządzana działała sprawnie.Co nas to obchodzi że pan niema personelu.Radze przeczytać zakres obowiązków.
15. Dodane przez x, w dniu - 03-04-2018 12:16 Nasz kraj jest cudowny daje i zozdaje kasę nierobom a za pracę proponuje okłapy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A za wizytę u lekarza prywatnego kto mi zwróci?
16. Dodane przez Xmen, w dniu - 03-04-2018 12:18 Pan Dyrektor ma generalnie wiele problemów. Ktoś z Państwa wie co się dzieje na oddziale kardiologii w WSZ w Lesznie?
17. Dodane przez Pamięć absolutna, w dniu - 03-04-2018 12:21 Syf na kardiologii trwa. W Nafisie było to nie do pomyślenia. Publiczne placówki są lata świetlne w tyle za prywatnymi placówkami. Problem jest nie tylko z lekarzami, którzy zababrają dobrze i jeszcze się wysypiają (nie wszyscy) by być "wypoczętym" na kolejne 24h.
18. Dodane przez ala, w dniu - 03-04-2018 12:29 zatrudnijcie lek weterynarzy czasem bardziej im ufam niż lekarzom i lepiej zachowują sie w stosunku do zwierzęcia aniżeli lekarz do pacjenta
19. Dodane przez Big jon, w dniu - 03-04-2018 12:33 Może ktoś z szefostwa tego szpitala zainteresuje się paniami które siedzą tam na okienku. Ja wiem ze kulturę osobista wynosi się z domu wiem ze są ludzie prości ale może reprymenda szefa cis zmieni albo i nie bo z tym się trzeba urodzić . Nie pozdrawiam
20. Dodane przez porażony, w dniu - 03-04-2018 12:36 Poraża mnie logika dyrektora."Powodem jest zbyt duża ilość placówek w stosunku do liczby lekarzy", albo "Doczekamy takich czasów, że jak w 1945 roku do najbliższego lekarza pacjenci będą jeździć po sto kilometrów". Moim zdaniem logiczne, a przede wszystkim uczciwe postawienie sprawy powinno być takie - Powodem jest zbyt mała ilość lekarzy w stosunku do liczby placówek ". Poza tym myślę, że zamykając kolejne placówki doprowadzimy właśnie do tego, że wtedy właśnie dojazd po pomoc do lekarza wydłuży się.
21. Dodane przez X, w dniu - 03-04-2018 13:03 Lekarze uciekają ... tylko dlaczego? Przecież prywatnie bardzo się opłaca a ludzie płacą składki, potem prywatne wizyty u lekarza. Jeśli koszt leczenia jest nieznaczny to wszyscy milczą i płacą, ale jak potrzebne są drogie leki i płatne zabiegi ratujące życie to dopiero wtedy narzekają, że nie ma za co! Co trzeba wtedy zrobić zbierać pieniądze na chorych. Czy każdy rodzic, człowiek ma odwagę zakładać konto i zbierać na leczenie także za granicą? Jak przestrzegane są prawa pacjenta w Lesznie? Dlaczego lekarze w na SOR i w szpitalu w Lesznie, nie pozwalają na wejście na wizytę zgodnie z życzeniem pacjenta drugiej osobie z rodziny? Tak samo na ginekologii(..)
22. Dodane przez Jurek, w dniu - 03-04-2018 13:25 DLACZEGO NIE MA KASY NA LECZENIE? Jak całe wsie lecza się na koszt miasta, często ludzie mający po 300+ hektarów i wielomilionowe dopłaty, a niepłacący składek zdrowotnych, to nie ma co się dziwić, że kasy brakuje
23. Dodane przez Piotr, w dniu - 03-04-2018 13:28 Jesli jeden podmiot nie może poradzic sobie z obsługą pacjentów w poże nocnej to moja propozycja jest taka aby każdy podmiot podstawowej opieki zdrowotnej powinien miec ustawowo w ramach swiadczen zdrowotnych zapisane opieke nocną dyzuru jednego lekarza w ramach kontraktu i problem byłby rozwiązany ,a nie ze ludzie muszą jezdzic po iles tam kilometrow i jeszcze czekac po kilka godzin,,LOBBY MEDYCZNE NIE DA SOBIE ZROBIC KRZYWDY
24. Dodane przez Hej, w dniu - 03-04-2018 13:49 Raczej odwrotnie. Zwiększenie liczy placówek byłoby lepsze dla pacjenta, ale oczywiście + prywatyzacja całej służby zdrowia.
25. Dodane przez Ja, w dniu - 03-04-2018 14:23 Widzę po wpisach, że sami "FACHOFCY" i "ZNAFCY" tematu. HAHAHA. Brawo Karmiński, który mówi PRAWDĘ!
26. Dodane przez Pacjent z Wielkiej Soboty, w dniu - 03-04-2018 15:05 Byłem, czekałem 4 godziny na przyjęcie z nie do zbicia 39 stopniowa gorączka. W dodatku jedyna Pani doktor przyjmująca na godzinę wstrzymała przyjęcia bo.. musiała jechać z ekipą pogotowia stwierdzić zgon... To ja się pytam gdzie był lekarz dyżurny że SOR? Ja i wielu innych ludzi czekało w meczarniach, a w razie nagłego pogorszenia usłyszeliśmy od rejestracji wieczorynki, że trzeba będzie zadzwonić po.. pogotowie.. Ot cała szopka Wilkanocna
27. Dodane przez ktoś, w dniu - 03-04-2018 15:50 KASY NA LECZENIE BRAK PONIEWAŻ TRZEBA WYPŁACIĆ NIESAMOWICIE WYSOKIE PENSJE DLA LEKARZY #
28. Dodane przez Darek, w dniu - 03-04-2018 15:53 POPIERAM KOM....14 !!!
29. Dodane przez Ola, w dniu - 03-04-2018 16:25 Brak ludzi i chętnych do pracy jest i będzie jak takie grosze placa. Przykładowo opiekun medyczny ma podstawy nawet nie najniższa krajowa nawet nie 2000tys brutto i do tego swieta soboty niedziele itp. Mają robic za trzech bo nie ma nikogo na zmianie. do tego praca bezwdzieczna
30. Dodane przez Ja, w dniu - 03-04-2018 16:34 Popieram 16. Oddział porażka
31. Dodane przez no nie, w dniu - 03-04-2018 16:44 Super ochrona zdrowia. Płaćcie i płaczcie. Tezeba było do kolejki tlefonicznie wezwac pogotowie jak w kabarecie To już mnie nie śmieszy
32. Dodane przez a, w dniu - 03-04-2018 17:02 Problemy bo lekarze wolą prywatnie przyjmować-nawet w szpitalu.
33. Dodane przez DO KOM 25, w dniu - 03-04-2018 17:03 FACHOWCY a nie FACHOFCY ZNAWCY a nie ZNAFCY hahahaha!
34. Dodane przez Do 22, w dniu - 03-04-2018 17:13 Zastanów się co piszesz. Pomyśl troche zanim napiszesz następny komentarz bo ten co napisałeś to same głupoty.
35. Dodane przez do 34. Dodane przez, w dniu - 03-04-2018 17:54 kilka milionów ludzi na wsi: nie płacą podatku dochodowego, nie płacą składek zdrowotnych, nie płacą ZUSu, ale w kolejce do szpitala, dopłat i 500+ to pierwsi
36. Dodane przez zdziwiona, w dniu - 03-04-2018 18:22 W jaki sposób zmniejszenie liczy placówek ma poprawić dostęp do lekarzy? Chyba, że pan dyrektor liczy na to że część osób nie będzie się miała jak dostać do lekarza i zostanie w domu... No i czy to nie dyrektor powinien zarządzać tak żeby zabezpieczyć odpowiednią ilość lekarzy?
37. Dodane przez nowy, w dniu - 03-04-2018 18:29 Problemem jest to że niektórzy traktują wieczorynkę jak zwykłą przychodnię. Mogli by poczekać do poniedziałku i iść do lekarza rodzinnego zamiast z katarem iść na opiekę świąteczną. Pomoc wieczorna i świąteczna jest stworzona dla tych którzy zachorują poważniej i powinni jak najszybciej skonsultować się z lekarzem.
38. Dodane przez Do 35, w dniu - 03-04-2018 19:06 I znowu brednie piszesz. Nie płacisz składki nie masz świadczeń zdrowotnych. Co innego podatek i zus. Bezrobotny też nie płaci składki zdrowotnej a jak jest zarejestrowany to korzysta z lekarza. Więc jak chcesz się udzielać to zapoznaj się jak ten cały system działa a nie pisz bzdur.
39. Dodane przez dżin, w dniu - 03-04-2018 20:04 Jestem przekonany, że ponad połowa pacjentów zgłaszających się na wieczorynkę nie potrzebowała pomocy. Katarek i kaszelek, czy stan podgorączkowy NIE SĄ wskazaniem do PILNEGO odwiedzenia lekarza. Gdyby pacjent musiał zapłacić choćby 5 zł, zastanowiłby się czy warto. I tyle w temacie
reklama
40. Dodane przez antg, w dniu - 03-04-2018 20:12 Czyli wychodzi na to że w 2018 mamy to samo co w 1945. W 1945 mieliśmy lekarzy, którzy przypadkowo w danym miejscu osiedli, a szacowni hitlerowcy nie byli uprzejmi ich wykończyć. Ci ludzie (lekarze) pracowali z poświęceniem, chyba za mniejsze niż dziś zarobki. No trochę w naturze brali, bo wdzięczni pacjenci przynieśli kurę, szynkę, masło i co tam mieli. Lekarze brali to i jakoś szło! Nikt nie wywlekał lekarza w kajdanach z przychodni jak obecnie! Kiedy "Solidarność" obaliła nieludzki ustrój, następują czasy, gdzie trzeba szukać pomocy medycznej i pan Kamiński nie ma nic do zaoferowania! Nagrody za "genialne rozwiązania" problemu wzięli ... i spadajcie dobrzy ludzie...najlepiej gdyby spadła liczba "placówek" medycznych. Czyli co, najlepiej jedna przychodnia na powiat? Gratulacje dla "osiągnięć" panny "S" - po 400 zł dla działaczy było, na pomoc chorym nie!
41. Dodane przez edek, w dniu - 03-04-2018 20:15 A my robimy w tym pięknym szpitalu dodatkowo w zamian za wolne.bo tak ma byc
42. Dodane przez Dyzio, w dniu - 03-04-2018 20:19 Zatrudnijcie w wieczorynce kosmetyczki, bo lekarze wolą zmarszczki kobietą usuwać.
43. Dodane przez TYI, w dniu - 03-04-2018 21:16 Od naglych przypadkow jest pogotowie.A na wieczorynce same blache dolegliwosci zapewne.
44. Dodane przez pacjent, w dniu - 04-04-2018 07:20 Od czego jest pracodawca (w tym przypadku dyrektor szpitala)? Zobowiązał się zajmując stanowisko zapewnić sprawną opiekę medyczną dla petentów. Jeżeli sobie nie radzi i wie, że nie będzie lepiej to najwyższy czas na rezygnacje. Niech stanowisko zajmie ktoś kto będzie sobie radził i będzie miał receptę na sprawne działanie.
45. Dodane przez do 33, w dniu - 04-04-2018 07:38 Właśnie o to chodzi, ale nie zrozumiałeś(-aś). Cóż taki kraj. Większość piszących to właśnie FACHOFCY a nie FACHOWCY i ZNAFCY a nie ZNAWCY! Poniał(a)?
46. Dodane przez Prawda, w dniu - 04-04-2018 08:48 Wszyscy tu taki opinie..ale prawda jest jedna...liczy się sztuka..jak nie oni to zakład pogrzebowy zarobi..a ludzie umierają i będą umierać...a jak się znacie lepiej to się leczcie sami...acha..ale składkę zapłacie..hahhaah
47. Dodane przez Ania, w dniu - 04-04-2018 09:06 Wszyscy otrzymali pomóc? Bardzo śmieszne. Ciekawe czy prowadzą statystyki ilu pacjentów zmuszonych było znaleźć opiekę prywatną?
48. Dodane przez Kaja, w dniu - 04-04-2018 12:26 Szpital tak bardzo chciał tej wieczorynki więc niech wywiązuje się z kontraktu . Takie leczenie jakie nam funduje to zakrawa na śmiech , leki na karteczce jakieś które można dostać bez ni kaki i Idz Pani do Rodzinnego , Sztuka tak jak ktoś napisał
49. Dodane przez Zet, w dniu - 04-04-2018 19:07 "Takie leczenie jakie nam funduje to zakrawa na śmiech, leki na karteczce jakieś które można dostać bez [recepty] i Idź Pani do Rodzinnego" - no to może właśnie należało iść do apteki po te leki, a nie do lekarza?? Po to właśnie niektóre leki są dostępne bez recepty, żeby z każdym bólem głowy, gardła, katarkiem czy kaszelkiem nie biegać do lekarza, tylko zrobić coś SAMEMU. Pomoc doraźna jest od tego, żeby pomóc, jak to, co można zrobić samemu, nie działa. Czyli: mam gorączkę, biorę kilka dawek kilku różnych leków (w razie potrzeby pani w aptece podpowie, co można ze sobą połączyć), robię chłodne okłady, piję dużo płynów - i jak po kilkunastu/kilkudziesięciu godzinach nie ma poprawy, to wtedy szukam pomocy medycznej. A nie z drapaniem w gardle biec do przychodni - nie ważne już, czy standardowej, czy doraźnej.....
50. Dodane przez Ja, w dniu - 04-04-2018 20:58 Popili sobie na swieta i nie chcialo sie wracac do pracy wiec po L4 taka jest prawda o mlodym pokoleniu. Ja 41 lat tez pilam ale od wtpeku w pracy jestem
reklama
51. Dodane przez znane, w dniu - 04-04-2018 21:27 W tygodniu przedświątecznym byłam u lekarza rodzinnego i o dziwo nie czekałam ani minuty,korytarze były puste.Cóż każdy przygotowywał Święta.Jak miał zrobione wszystko, przypomniał sobie o kaszlącym dziecku lub innym członku rodziny i buch na wieczorynkę.Nie zawsze to się opłaca.Nie posądzam o to wszystkich,ale z pewnością wielu takich było.
52. Dodane przez Do kom 1, w dniu - 05-04-2018 02:30 Pielęgniarki i czysta praca..puknij się w głowę g...i inżynierku.
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego.
Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane.
Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację.
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego.
Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane.
Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.
667 70 70 60
