Charytatywna akcja miłośników zimnych kapieliMorsowali dla Moniki |   
| 01.03.2020. Radio Elka, Piotr Pewiński | ||||||||||||||||||||
   
 Dyżurny reporter:   667 70 70 60  Morsy z Klubu Niedźwiedź Gostyń morsują się w jeziorze w Cichowie co tydzień w sobotę. Jako, że w tym roku data jest dość szczególna, bo 29 lutego zdarza się raz na cztery lata, to postanowili zorganizować coś wyjątkowego. - To pierwsza taka inicjatywa zlotowa, że zapraszamy inne kluby morsów, ale też wszystkich, którzy chcą spróbować pokąpać się w tym fantastycznym Jeziorze Cichowskim, ale też chcemy wesprzeć Monikę Rodzoch w tragedii rodzinnej.    Monika w wyniku zaczadzenia doznała poważnych uszczerbków na zdrowiu i na jej rehabilitację potrzebne są bardzo duże pieniądze. Chcemy w ten zimny sposób przekazać też trochę ciepła - mówi Tomasz Barton z Klubu Niedźwiedź Gostyń.     Do tragedii, w wyniku której ucierpiała Monika doszło 10 grudnia 2019 roku wczesnym rankiem. Do jednego z mieszkań przy ul. Mieszka 1 wezwano karetkę pogotowia. Jak się okazało, dolegliwości domowników były skutkiem zatrucia tlenkiem węgla. U pani Moniki ustały funkcje życiowe, które udało się przywrócić po resuscytacji. Niestety jej 70-letnia matka zmarła na skutek zatrucia. Do szpitala zabrano również jej męża oraz dwójkę dzieci, ale wkrótce mogli wrócić do domu. Gorzej było z panią Moniką, ale po dwóch dniach się obudziła, a jako, że stan zdrowia się poprawiał, także wypisano ją do domu. Niestety po krótkim pobycie przestawała reagować, rozmawiać, miała problem z wykonywaniem codziennych czynności. Trafiła do Wojewódzkiego Szpitala Neuropsychiatrycznego w Kościanie, gdzie wykonano rezonans mózgu. Ten wykazał uszkodzenie mózgu i stan apaliczny.        Na plaży w Cichowie, by wesprzeć Monikę, pojawiło się kilkaset osób, a prawie 170 z nich postanowiło wejść do wody. Pojawili się m.in. miłośnicy zimnych kąpieli z Krzywinia, Dolska, Leszna, Poznania, Śremu, Jutrosina, Kościana i oczywiście Gostynia. Warunki może idealne dla Morsów nie były, bo woda jednak dość ciepła, ale i tak sprawiło to im dużo radości. - To jest też dobra okazja dla tych, którzy pierwszy raz chcieliby spróbować, bo łatwiej im się przełamać w takiej temperaturze, niż minusowej, mimo, że przyjemniej się wchodzi, jak jest -10 stopni i bezwietrznie - dodaje Tomasz Barton.       Monice Rodzoch można pomóc poprzez portal zrzutka.pl - kliknij TUTAJ .     
 
 
 reklama       
 
  reklama  
  |   ||||||||||||||||||||
reklama
         Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL![]() 
  | 
reklama
    reklama
     
   
 

  











 
  
667 70 70 60









