Zirytowani brakiem wody

Prawie trzydzieści godzin bez wody byli mieszkańcy Starych Oborzysk i okolic. Wszystko przez awarię wodociągu. Mieszkańcy od wczoraj zaopatrywali się w wodę, jeżdżąc do sklepów w Kościanie. Dopiero dziś rano podstawiono im beczkowóz.

Dostawa wody została wstrzymana w miejscowości Pianowo, Nowe Oborzyska i Stare Oborzyska, w tym szkoła podstawowa, gimnazjum i przedszkole. Mieszkańcy byli poirytowani sytuacją, ponieważ beczkowóz pojawił się dopiero dziś pomiędzy godziną 10 a 11, wodę do płukania dowoziła też Ochotnicza Straż Pożarna z Turwi.
- Podstawiono beczkowóz o pojemności 2 tysięcy litrów, to jest woda zdatna do picia po przegotowaniu, a woda, którą dowozi straż jest bardzo ładna, czarna, na kawę się nadaje - żartowali rozgoryczeni mieszkańcy - Między 8 a 9 żona dzwoniła do Urzędu

Gminy. Pani, która odebrała była zaskoczona, że od 24 godzin nie mamy wody, później odesłała żonę do pana, który zajmuje się wodę, ten do inżyniera... A że rura pękła, to my sami wiedzieliśmy pocztą pantoflową. Nie można było się wykąpać, w zlewie cała sterta naczyń. Zużyłem już całą zastawę. My jakoś dajemy radę, ale co z rolnikami, którzy mają dużą liczbę zwierząt?
Mieszkańcy Starych Oborzysk twierdzą, że błąd został zrobiony podczas przebudowy : - Nie porobili żadnych odcięć, zaworów. Jest jeden główny wodociąg. Nie ma odnogi jednej czy drugiej ulicy. Jak jest odcięcie wody, to cała okolica jest odcięta. Nie ma żadnych zaworów na linii Pianowo, Oborzyska, Betkowo.

Woda, wprawdzie barwy żółtej, została puszczona przed godziną 14.00. Leszek Nowak, inspektor ds. zaopatrzenia w wodę, odprowadzania ścieków i melioracji z Urzędu Gminy w Kościanie tłumaczy, że awaria była spowodowana rozszczelnieniem wodociągu: - Rozszczelnił się wodociąg. Rura puściła w zgrzewie i trudno było to połączyć. Całą noc żeśmy pracowali nad tym, także nie przerywaliśmy, cały czas prace trwały. Początkowo woda leciała żółta, bo hydranty były płukane. Mieszkańcy muszą się uzbroić w cierpliwość. Od razu wszystkich hydrantów nie otworzymy, bo też chodzi o ujęcia wody, ale sukcesywnie otwieramy dane ulice. Nowak tłumaczy, że konieczne było odcięcie wody w całej okolicy ze względu na trudne warunki, bo woda z sieci się cofała i zalewała pracowników na wykopach.

Mieszkańcy Starych Oborzysk zwracają też uwagę na problemy z jakością wody. Twierdzą, że nie jest czysta: - Normalnie ta woda nie jest do picia, wygląda jak herbata, a dwa razy w roku jest prawie czarna. Zgłaszaliśmy ten problem. Ja osobiście byłem w Pianowie u panów, którzy zajmują się wodą. Wykręciłem filtr, wsadziłem w woreczek foliowy i im zawiozłem, bo oni cały czas twierdzili, że to jest niemożliwe, żeby u nas taka woda była, że ta woda jest czyściutka. Okazuje się, że nie.
Inspektor Leszek Nowak przekonuje, że odkąd jest nowa stacja uzdatniania wody i nowe ujęcie, takie problemy nie powinny się pojawiać. Brudna woda może wystąpić np. podczas nielegalnego poboru z hydrantu. Jeżeli gmina otrzymuje sygnały od mieszkańców o złej jakości wody, to odpowiednie służby wykonują prace konserwacyjne, czyli płukanie sieci.
(mon)

Komentarze (22)

1. Dodane przez mieszkanka, w dniu - 19-11-2012 17:45 A Pani sołtys wgl się tym nie zainteresowała!

2. Dodane przez mieszkaniec, w dniu - 19-11-2012 18:48 Wodę to tylko otrzymali mieszkańcy bloków,reszta wsi musiała radzić sobie sama.Brawo Pani Sołtys Brawo

3. Dodane przez mieszkanka, w dniu - 19-11-2012 19:02 A gdzie byli strażacy z OSP w Starych Oborzyskach? Dlaczego przyjechali strażacy z Turwi?

4. Dodane przez don, w dniu - 19-11-2012 20:21 a skąd ,,mieszkanka'' wie że pani sołtys się nie interesowała? .najłatwiej to krytykować nie znając faktów. . a strażacy z oborzysk to wodę mieli wyczarować?

5. Dodane przez Wsza, w dniu - 19-11-2012 20:30 Gdzie jest woda!!?? Gdzie jest krzyz !!!

6. Dodane przez mieszkaniec, w dniu - 19-11-2012 20:39 A czym miało dowieść OSP z Starych Oborzysk jerzeli nie mają wozu strażackiego pomyśleliście otym

7. Dodane przez obserwator, w dniu - 19-11-2012 21:38 ludzie zawsze szukaja sensacji w takich przypadkach zal tych ludzi co niemieli wody ale kazdego moze to spotkac to poto sa studnie na wioskach a napewno jeszcze nie jeden ma hydrofor tylko jak to bywa kazdy zyje jak kargol i pawlak a w takich sytuacjach oczka sie otwieraja czyz nie??naszczescie udalo sie uporac im z awaria i wszystko wrucilo do normy a przeciez sojzcie jak zyja ci ludzie po tajfunach i daja sobie rade cale miesiace a tu zaledwie 30h ale niekazdy to rozumie.

8. Dodane przez Kapitan Bomba, w dniu - 19-11-2012 21:59 Trza było zrobić porządek i samemu się zatroszczyć o wodę. Przecież nie ma minus 30 stopni, aby nie uporać się z taką sprawą.

9. Dodane przez wyrozumiałość jest najważniejsza i działanie, w dniu - 19-11-2012 23:27 Awarie zdarzają się wszędzie.Wyrozumiałość i zorganizowanie się mieszkańców jest najważniejsze.Spójrzmy na zdarzenia w Japonii ,  mieszkańcy są obrażeni gdy żądają czegoś z zewnątrz ,umieją się zorganizować.Myślę,że i przy tym zdarzeniu wszyscy my sobie poradziliśmy.

10. Dodane przez gmina, w dniu - 20-11-2012 09:11 Witam. Ja powiem krótko pan Nowak poraz kolejny pokazał że nie nadaje sie na te stanowisko

11. Dodane przez mieszkanka, w dniu - 20-11-2012 09:39 No faktycznie tak sie interesowala, ze wody 30 godz nie bylo. Brawo. Do blokow zostala woda dostarczona, poniewaz mieszkancy osiedla dzwonili i latali zeby łaskawie ktos beczkowoz z woda dostarczyl. A strazacy z oborzysk to chyba rowerami mieli ta wode rozwozic.

12. Dodane przez mieszkaniec, w dniu - 20-11-2012 13:07 Pan Wójt,Pan Radny,Pani Sołtys mają mieszkańców Oborzysk w głębokim poważaniu awaria była na przeciw okien Pani Sołtys gratuluję wyboru.

13. Dodane przez mieszkaniec, w dniu - 20-11-2012 13:36 Zastanawia mnie fakt obecności Straży Pożarnej w Starych Oborzyskach jak oni nic nie mają i nic nie mogą. Myślę, że straż pożarna jesst do gaszenie pozaru a jak oni nic nie mogą to po co ich utrzymywać i ponosić koszty! W razie pożaru i tak przyjedzie Zawodowa straż z Kościana po to zaledwie kilka kilometrów

14. Dodane przez mieszkaniec, w dniu - 20-11-2012 13:45 Czytam te komentarze i dochodzę do wniosku, ze nikt z piszących nie ma zielonego pojęcia o usuwaniu tego typu awarii wodociagowych. Podejrzewam, ze nikt tu z piszących nawet nie pofatygował się pojachać na miejsce awari i zobaczyć jakie tam są warunki i jaki tam jest zakres robót i jakie moga tam wystąpic nieprzewidziane okoliczności

15. Dodane przez lol, w dniu - 20-11-2012 14:14 jakie koszty niby ponosisz?

16. Dodane przez Adam, w dniu - 20-11-2012 14:28 Mieszkam na ul.Kościańskiej.Fakt nikt nie jest winien temu że rura się rozstrzeliniła ale beczkowóz z wodą powinien się pojawić. Ale i tak zawsze damy rade bo jesteśmy Polacy/ Ps chodnik by się przydał bo strach wieczorem iść na tej ulicy poboczem

17. Dodane przez Sz, w dniu - 20-11-2012 17:46 Beczkowozy pojawiły się jak został wykonany telefon do podlegającemu wojewodzie wielkopolskiemu Wojewódzkiemu Sztabowi Kryzysowemu. Zrobił szybko porządek w z włodarzami "gminy", którzy dopiero myśleli o zaopatrywaniu w wodę

18. Dodane przez Jadzia, w dniu - 20-11-2012 18:09 Gratuluje coniktórym poczucia humoru.Awarie powtarzają się cyklicznie a teraz przyjda mrozy? to dopiero rury zaczną się "rozszczelniać". Nastąpi powtórka z lat poprzednich. Samym patrzeniem i oglądaniem usterki nikt jeszcze nic nie zrobił. A pić zwierzakom trzeba dać.

19. Dodane przez Sztyrlic, w dniu - 20-11-2012 19:26 Materiał do przemyślenia:"Mówi mąż do żony po 20 latach wspólnego pożycia Kochanie jak byś miała trochę honoru to sama byś odeszła ".

20. Dodane przez hihotek, w dniu - 21-11-2012 23:26 hahaha... dobre dobre... i popieram

21. Dodane przez chdnik, w dniu - 22-11-2012 11:52 pani soltys zajmuje sie nitymi sprawami co powinna

22. Dodane przez Ferdynand, w dniu - 23-11-2012 10:34 Wodę to by każdy chciał,a jak pęknie rura to robić nie ma komu...Ferdek Kiepski.

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.