Miał załatwić pracę - wziął kasę i zniknąłMiał załatwić pracę - wziął kasę i zniknął |
| 04.04.2013. Radio Elka, Monika Kaczmarska-Banaszak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: Sprawa wydarzyła się w 2003 roku. Trzydziestoletni wówczas mężczyzna zamieścił w gazecie ogłoszenie o tym, że poszukuje chętnych do pracy w Niemczech. Zgłosiło się sześć osób. Oszust zwerbował kierowcę z busem, który miał odbierać pracowników. 667 70 70 60- Chętni czekali już spakowani na wyjazd. Od każdego kto wsiadał do auta „przedsiębiorca” brał pieniądze na załatwienie formalności. Na końcu organizator wyjazdu polecił kierowcy podjechać w jeszcze jedno miejsce, gdzie miał wsiąść ostatni chętny. Mężczyzna wysiadł z auta mówiąc, że idzie po ostatniego pracownika. Wszedł do bramy domu, przed którym auto się zatrzymało. To był ostatni moment, kiedy szukający pracy za granicą widzieli „pracodawcę”. Zniknął wraz z 800 euro, jakie mu zapłacili - mówi Dawid Marciniak, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Lesznie. Mężczyzna zniknął skutecznie, bo aż na dziesięć lat. Formalnie postępowanie zostało umorzone, ale policja nie zapomniała o tej sprawie i po wielu latach oszust wpadł. Czterdziestoletni dziś mieszkaniec Łodzi był przesłuchiwany w charakterze podejrzanego. Przyznał się do zarzutów. Za oszustwo sąd może go skazać na karę od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia. Dawid Marciniak zwraca uwagę wszystkim, którzy chcą wyjechać do pracy za granicę i przeglądają takie oferty: - Przed wyjazdem do któregokolwiek z krajów należy koniecznie zebrać możliwie najwięcej informacji o samym kraju i o osobie bądź instytucji oferującej pracę. Trzeba być ostrożnym. Nie należy wpłacać jakichkolwiek pieniędzy przed wyjazdem. Jeżeli jest uczciwy pośrednik, to rozlicza się z pracodawcą, natomiast pracownik nigdy nie może płacić za załatwienie pracy, jest to nielegalne. Rzecznik jako lekturę obowiązkową poleca poradnik zamieszczony na stronie Ministerstwa Spraw Zagranicznych - tam wyjeżdżający za granicę znajdą niezbędne informacje. (mon)
reklama
| ||||||||||||||
Trzydziestoletni mężczyzna oszukał w Lesznie kilka osób - wszystko działo się dziesięć lat temu i mieszkaniec Łodzi myślał zapewne, że przestępstwo ujdzie mu na sucho. Bardzo się jednak pomylił. Kilka dni temu został przesłuchany i przyznał się do oszustwa. 
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama
