Szanowny czytelniku, 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Po rozwinięciu szczegółów znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat. Odsyłamy także do Polityki Prywatności.
Rozwiń szczegóły
Zwiń szczegóły
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych lub serwisów oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych przez RADIO ELKA Sp. z o.o., Agencję Reklamową EL Sp. z o.o. oraz Zaufanych Partnerów.
Administratorzy danych / Podmioty którym powierzenie przetwarzania powierzono
Radio Elka Sp. z o.o. z siedzibą w Lesznie przy ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno, wpisaną do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy w Poznaniu XXII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000235295
Agencja Reklamowa EL Sp. z o.o. z siedzibą w Lesznie przy ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno, wpisaną do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy w Poznaniu XXII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000245793
dopasowanie treści stron internetowych do preferencji i zainteresowań
wykrywanie botów i nadużyć w usługach
pomiary statystyczne i udoskonalenie usług (cele analityczne)
Podstawy prawne przetwarzania danych
marketing, w tym profilowanie oraz cele analityczne - zgoda
świadczenie usług drogą elektroniczną - niezbędność danych do świadczenia usługi
pozostałe cele - uzasadniony interes administratora danych
Odbiorcy danych Podmioty przetwarzające dane na zlecenie administratora danych, w tym Zaufani Partnerzy, agencje marketingowe oraz podmioty uprawnione do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa.
Prawa osoby, której dane dotyczą Przysługują Ci następujące prawa w związku z przetwarzaniem Twoich danych osobowych:
prawo dostępu do Twoich danych, w tym uzyskania kopii danych,
prawo żądania sprostowania danych,
prawo do usunięcia danych (w określonych sytuacjach),
prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego zajmującego się ochroną danych osobowych,
prawo do ograniczenia przetwarzania danych.
W zakresie w jakim Twoje dane są przetwarzane na podstawie zgody lub w ramach świadczonej usługi (dane są niezbędne w celu świadczenia usługi) możesz dodatkowo skorzystać z poniższych praw:
prawo do wycofania zgody w zakresie w jakim są przetwarzane na tej podstawie. Wycofanie zgody nie ma wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody przed jej wycofaniem.
prawo do przenoszenia danych osobowych, tj. do otrzymania od administratora Twoich danych osobowych, w ustrukturyzowanym, powszechnie używanym formacie nadającym się do odczytu maszynowego.
W celu skorzystania z powyższych praw Radio Elka Sp. z o.o. udostępnia następujący kanały komunikacji:
forma pisemna Radio Elka, ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno
Informacje dodatkowe Więcej o zasadach przetwarzania danych w "Polityce prywatności" - tutaj
W najbliższą sobotę (2 marca) o godz. 16:00 Biblioteka Miejska w Górze zaprasza na prelekcję ,,Granica leszczyńsko-górowska jako obiekt kultury”. Wygłosi ją leszczyński lekarz i regionalista Marcin Błaszkowski, który od pewnego czasu interesuje się tym tematem. – Ta granica istniała od zawsze. Najwyższy czas, aby spojrzeć na nią w sposób pozytywny – mówi.
Dyżurny reporter: 667 70 70 60
Granica pomiędzy Wielkopolską a Dolnym Śląskiem istnieje od bardzo dawna. Przez okres blisko tysiąca lat dzielili ją m.in. Polanie, Dziadoszanie, Polacy, Austriacy, Czesi oraz Niemcy.
- Przez
ten okres ludzie tworzyli kulturę graniczną. Istnieje wiele śladów materialnych i niematerialnych, które świadczą o tym. Jednym z najstarszych jest wczesnośredniowieczny gród graniczny znajdujący się około 3 km na północ od Chróściny. Z kolei kiedy w Lesznie panowała dżuma, mieszkańcy Czerniny, pomimo że byli obywatelami innego państwa, pomagali leszczynianom dowożąc im wozy wypełnione jedzeniem. Takich przykładów jest więcej - wyjaśnia Błaszkowski. - Na granicy często występują uprzedzenia pomiędzy mieszkającymi po jednej stronie, a tymi po drugiej, którzy są dla nich ,,inni”. Najwyższy czas, aby zacząć o tym mówić w sposób pozytywny - dodaje.
Spotkanie w bibliotece ma być początkiem długofalowego projektu, którego celem będzie przedstawienie historycznych różnic oraz podobieństw pomiędzy regionami. Podczas prelekcji wystąpi m.in. pochodzący z Góry aktor - Zbigniew Waleryś, który zeprezentuje tekst Victora Zadik Honoriusa „Podróż obcego z Polski do Śląska”. Wstęp na wydarzenie jest bezpłatny.
1. Dodane przez z Leszna, w dniu - 01-03-2019 10:40 Poprosimy o to samo w Lesznie.
2. Dodane przez do1, w dniu - 01-03-2019 13:03 No właśnie,też jestem za.Może uda się zminimalizować antagonizmy między Lesznem a Górą które od jakiegoś czasu obserwuję w komentarzach na portalu.
3. Dodane przez niga, w dniu - 01-03-2019 14:17 dobrze jest kiedy lekarze zajmują sie leczeniem,nauczyciele nauczaniem ,historycy odkrywali dalsze etapy historii bo inaczej dla mnie ani w tym temacie ani w tamtym nie są dobrzy dlatego szukają zastepczych działań
4. Dodane przez Polo Prawica, w dniu - 01-03-2019 16:09 Marcinie ,już nie mamy po 20lat.
Skoro waszmość twierdzisz, że na granicy często występują uprzedzenia pomiędzy mieszkańcami to lepszego przykładu jak:
Kulturkampf
Dominującą pozycję w Cesarstwie Niemieckim zajmowało Królestwo Prus, które było państwem protestanckim. Bismarck postrzegał włączenie do Cesarstwa południowoniemieckich państw katolickich (zwłaszcza Bawarii) jako źródło jego potencjalnej destabilizacji, katolicy stanowili bowiem odtąd 36% ludności Niemiec, podczas gdy protestantyzm pełnił nieformalnie rolę religii państwowej. Jako podlegającym władzy czynnika spoza granicy (papiestwu) zarzucano katolikom brak niemieckiego patriotyzmu,
W swoich wspomnieniach Bismarck utrzymywał, że powodem wszczęcia kulturkampfu były idee tolerancji. Gdy jednak prowadzone przez państwo działania zaczęły być niepopularne, przyjął wersję, ze główną przyczyna jego wywołania była chęć zahamowania agitacji polskich księży wśród mieszkańców Poznańskiego, Śląska i Prus Zachodnich. https://pl.wikipedia.org/wiki/Kulturkampf
Wstęp na wydarzenie jest bezpłatny więc dobrze by było aby prelekcją zaciekawiło się ABW.
Spotkanie żołnierzy Wehrmachtu Gazeta Wyborcza (A.St.) 30-08-1991 1500 osób przybyło w czwartek do hall sportowej huty "Baildon" na spotkanie byłych żołnierzy Wehrmachtu i ich rodzin. Głównym celem spotkania było załatwienie spraw rentowo-socjalnych. Dietmar Brehmer, przewodniczący Niemieckiej Wspólnoty Roboczej Pojednanie i przyszłość", która organizowała spotkanie, poinformował zebranych, że mieszkający w Polsce byli żołnierze Wehrmachtu dostaną od władz niemieckich renty za służbę w wojsku, a także za związany z tym późniejszy pobyt w obozach (A) 1500 osób przybyło w czwartek do hall sportowej huty "Baildon" na spotkanie byłych żołnierzy Wehrmachtu i ich rodzin. Głównym celem spotkania było załatwienie spraw rentowo-socjalnych https://pl.wikipedia.org/wiki/Kulturkampf
Marcinie ! Po co mącić. Nie lepiej żyć spokojnie w granicach UE. Daj sobie spokój.
5. Dodane przez Zainteresowany, w dniu - 01-03-2019 16:32 Polo Prawica, a w domu tak poza tym wszyscy zdrowi? A jak tam czytanie ze zrozumieniem? Boli tak jak myślenie?
6. Dodane przez dok 4, w dniu - 01-03-2019 16:40 Marcin chyba przegapił festiwal Sopot 84 ! Frontiera '84 - Halina Benedyk i Marco Antonelli
Mamy op 20 lat.
Jak już wsłucha i uchwyci sens tej piosnki to niech dostarczy kanonikowi z Wilkowic tłumaczenie kapsuły czasu z kościoła ewangelickiego w Wilkowicach k. Leszna bo się nie możemy doczekać treści listów wzywających do osiedlania się w Wilkowicach.
7. Dodane przez do 5, w dniu - 01-03-2019 17:49 A konkretnie to o co chodzi z tym domem? Bo:
IRA - Mój Dom Tekst.
Mógłbym być teraz w USA W pocie czoła zbijać gruby szmal Bawić starsze panie i mieć credit card Ale nie, nie, nie, nie ucieknę stąd
Lubię nosić buty z wielkim czubem Moje długie włosy to jest coś co lubię Lubię pić piwo i palić skręty Ale nie, nie ucieknę stąd
Mój dom to te szare ulice Mój dom to kolejka po pracę Mój dom to ci smutni ludzie Mój dom to ty i ja
............................... KULT - Arahja Mój dom murem podzielony Podzielone murem schody Po lewej stronie łazienka Po prawej stronie kuchenka Mój dom murem podzielony Podzielone murem schody Po lewej stronie łazienka Po prawej ...
Moje ciało murem podzielone Dziesięć palców na lewą stronę Drugie dziesięć na prawą stronę Głowy równa część na każdą stronę
Moje ciało murem podzielone Dziesięć palców na lewą stronę Drugie dziesięć na prawą stronę Głowy równa część na każdą stronę
Moja ulica murem podzielona Świeci neonami prawa strona Lewa strona cała wygaszona Zza zasłony obserwuję obie strony
Moja ulica murem podzielona Świeci neonami prawa strona Lewa strona cała wygaszona Zza zasłony obserwuję obie strony
Moja ulica murem podzielona Świeci neonami prawa strona Lewa strona cała wygaszona Zza zasłony obserwuję obie strony
Lewa strona nigdy się nie budzi Prawa strona nigdy nie zasypia
Granica nigdy nie była czymś pozytywnym. To za sodomię bóg pomieszał języki czego skutki ponosimy do dziś. Dążenie do świata bez granic samo w sobie nie jest złe natomiast droga do tego jest często egoistyczna siejąca gwałt i spustoszenie. Zainteresowani nie są na wystarczającym poziomie aby pokonać skutki sodomi.
Jak donosi sprawozdanie biblijne, w Babel Bóg pomieszał język ludzi, by jeden nie rozumiał języka drugiego (Rodzaju 11:7). W rezultacie robotnicy przestali budować miasto i rozproszyli się po całej powierzchni ziemi (Rodzaju 11:8, 9).
8. Dodane przez aqwer, w dniu - 01-03-2019 19:52 Ciekawe. A doktor (którego poznałem i cenię) zaskakuje kolejny raz... Z przyjemnością wybiorę się do Góry.
9. Dodane przez Okrągłoziemcy do kom 8, w dniu - 01-03-2019 21:04 Jak lubisz bajki i fantasmagorie lewactwa na pewno się nie zawiedziesz!!!! Jak już brawa ucichną zaproponuj byłemu radnemu z SLD wycieczkę na ewangelicki cmentarz w Wilkowicach niech ci wskaże nowe groby. Powodzenia.
A skoro Elka jest portalem regionalnym może nakłonisz Marcina aby opublikował w końcu jak już nie tłumaczenie to choć skan oryginałów tych dokumentów z Wilkowic? Będziemy wdzięczni.
Ewangelickie Wilkowice Marcin Błaszkowski nie, 4 sty 2004, 22:19:02 Odsłon 3,383
Marcin Błaszkowski
(*) Dokumenty są obecnie w posiadaniu proboszcza rzymsko-katolickiego w Wilkowicach. Są sporządzone odręcznym pismem gotyckim po niemiecku, co okazało się dość dużą przeszkodą w ich odczytaniu. Po otrzymaniu ich kilka tygodni temu dokonałem transkrypcji na pismo komputerowe i w najbliższych tygodniach planuję oddać tłumaczenie do opublikowania w jednym z czasopism regionalistów w Wielkopolsce. Powyższy tekst został napisany po wstępnym zapoznaniu się z dokumentami.
Na założonym na obrzeżach wsi cmentarzu można nadal znaleźć groby po żyjąch do czasu II wojny światowej ewangelikach. Cmentarz jest jednak wciąż używany i systematycznie pojawiają się nowe groby zastępujące stare.
Marcin Błaszkowski zrezygnował z zasiadania w Radzie Miejskiej Leszna. Decyzję tłumaczy brakiem możliwości uczestnictwa w pracach rady ze względu na obowiązki zawodowe. ..jest lekarzem i pracuje w Niemczech, kilkaset kilometrów od Leszna. ...Radny Lewicy zaznacza jednak, że nieobecności na sesjach i komisjach nie są wyłącznie jego winą, To, że Rada Miejska obraduje zgodnie z planem lekcji w szkole, w której pracuje Pan przewodniczący, niestety nie wskazuje na wysoką rangę miasta, jak i wskazuje na to, że dla Pana praca w Radzie nie jest priorytetem - pisze Błaszkowski - dezorganizuje Pan w ten sposób plany wszystkich radnych, szeregu pracowników Urzędu Miasta, osób związanych z mediami, jak i ich rodzin. 23.12.2013. Radio Elka, http://elka.pl/content/view/67995/80/
10. Dodane przez Z glebokiej prowincji!, w dniu - 02-03-2019 08:33 To jakiś obłęd? Marcin chce pokazać jak Polacy i Niemcy tworzyli kulture...A tu jakies wypominki Leszczyńskie? Dajcie sobie luz!
reklama
11. Dodane przez cenzura, w dniu - 02-03-2019 10:38 CENZURA INKWIZYCYJNA SZALEJE KOCHANI PATRIOCI Z POLSKIEJ INFORMACJI W 21 WIEKU
12. Dodane przez Tracz, w dniu - 02-03-2019 11:16 Na pierwszej fotografii granica w Czerninie. W prawo droga na Jabłonnę(Gabel)-Kaczkowo-Bojanowo, w lewo na Tarnową Łąkę(Tharlang)-Kłodę-Rydzynę.
13. Dodane przez ja, w dniu - 02-03-2019 12:48 Do kom.10 - trafna diagnoza ! Ludzie , tu chodzi o HISTORIĘ ! Kiedy jedziecie do Góry nie ciekawi Was gdzie dokładnie przebiegała granica , jak była historia linii kolejowej ,haniebnie zrujnowanego pałacu w Glince czy Bełczu/nie przez Armię Czerwoną&/, nie ciekawią Was losy Chobieni i pastora Heermanna , nie wzbudzają Waszej refleksji ruiny bunkrów nad Odrą,które zdobywali młodzi chłopcy pędzeni przez NKWD, a których pomnik chcecie wyrzucić na śmietnisko / ale od naszych Orląt wara !/ Co to ma wspólnego z lewactwem? Może przeszkadza Wam także Hannibal Smoke , który dewastację zabytków Dolnego Śląska nazywa bez ogródek "rzezią" ? &.ale nie burzcie przeszłości ołtarzy , choć sami macie doskonalsze wznieść , bo się na nich jeszcze swięty ogień żarzy , i ludzie winni im cześć"..... Uff , chyba się wkurzyłem ,stad ten "ohydny i wredny" komentarz , /cytując pożal się Boże posła/&.
14. Dodane przez do 13, w dniu - 02-03-2019 14:04 Jak myślisz, czy w tych bunkrach nie było młodych chłopców? Czy w walkach o przyczółek w Chobieni nie ginęli Polacy wcieleni w szeregi Armii Niemieckiej? Jak do tej pory nikt tym tragicznym bohaterom pomnika nie postawił.
15. Dodane przez do 12, w dniu - 02-03-2019 14:33 A granica nie przebiegała trochę dalej? W okolicach Tarnowej Łąki? Koło czerwonego mostku, tuz przy drodze, są jeszcze jakieś pozostałości ...W lesie za Tarnową Łąką jest stary cmentarz niemiecki...
16. Dodane przez Ponaglenie do kom 10, w dniu - 02-03-2019 21:06 "Marcin chce pokazać jak Polacy i Niemcy tworzyli kulture." Jestem ostatnią osobą która by się czepiała ortografii więc skoncentruję się na meritum.
Nie będę się rozwodził nad tym jak to Marcin idealizuje kulturę, gospodarkę ewangelicką .
Jak tak dobrze znasz Marcina to załatw z nim aby opublikował to tłumaczenie dokumentów z Wilkowickiego Kościoła na Elce. Albo napisz w jakim wydawnictwie regionalnym można kupić!
Jakiś czas temu był zalatany(rezygnacja z radnego SLD) ale widzę , że teraz ma czas.
Ewangelickie Wilkowice Marcin Błaszkowski nie, 4 sty 2004, 22:19:02 Odsłon 3,383
Marcin Błaszkowski
(*) Dokumenty są obecnie w posiadaniu proboszcza rzymsko-katolickiego w Wilkowicach. Są sporządzone odręcznym pismem gotyckim po niemiecku, co okazało się dość dużą przeszkodą w ich odczytaniu. Po otrzymaniu ich kilka tygodni temu dokonałem transkrypcji na pismo komputerowe i w najbliższych tygodniach planuję oddać tłumaczenie do opublikowania w jednym z czasopism regionalistów w Wielkopolsce http://www.kosciol.pl/article.php/20040104220805385
.......................................................... Na stronie Marcina znalazłem przekład Marcia Lutra - Kruk i lis ale nic z Wilkowic?! http://www.marcinblaszkowski.leszno.eu/76,marcin-luter---kruk-i-lis.html
17. Dodane przez do 13, w dniu - 02-03-2019 21:25 "Co to ma wspólnego z lewactwem?" Dziwne zaprawdę to pytanie. A odpowiedź banalna: wszystko.
Gdyby się narodowi socjaliści nie dogadali z socjalistami to: lwy byłyby dziś uśmiechnięte -nikt by nie słyszał o Hucie Pieniackiej, Katyniu, Miednoje a nawet Smoleńsku. A w wakacje na kajaki jeździłbym na Dniepr zajadać się świeżymi arbuzami. Pastor nadal by figlował po pracy z żoneczką. Młode chłopcy by spokojnie pasły kozy. No i nikt by w Polsce nie wpadł na taki duracki pomysł aby bolszewikom pomnik postawić!
(Wojna polsko-bolszewicka (wojna polsko-sowiecka, wojna polsko-rosyjska 19191921, wojna polsko-radziecka) wojna pomiędzy odrodzoną Rzecząpospolitą Polską (II RP), a Rosyjską Federacyjną Socjalistyczną Republiką Radziecką (RFSRR) dążącą do podboju europejskich państw i przekształcenia ich w republiki sowieckie, zgodnie z ideologią, doktryną polityczną i programem politycznym Rosyjskiej Partii Komunistycznej (bolszewików) (RKP(b)) i jej deklarowanymi celami politycznymi, określanymi jako rewolucja z zewnątrz
Po trupie Polski, przez Warszawę przejdziemy do Europy / Tuchaczewski/
I było się o co wkurzać. Ja wyjaśnię na spokojnie jak jeszcze jakie pytania.
18. Dodane przez Do 15, w dniu - 02-03-2019 21:41 Kult byłych granic nie służy Polsce, Europie . Działalności tego gościa już dawno Europol powinien się przyjrzeć.
Ta najbardziej kulturalna granica już dawno została przekroczona. Kulturalny Niemiec Hans Frank ukradł obraz Dama z gronostajem Leonarda da Vinci.
Wehrmacht był bowiem wiecznie głodny. Polacy karmili więc za darmo armię niemiecką oraz swoich zbrodniczych oprawców SS i gestapo. A sami zamienieni w niewolników pracowali w zakładach i fabrykach za głodowe racje żywnościowe na kartki.
Zauważmy przy tym, że na zachodzie Europy Niemcy zachowywali się inaczej w Szwecji uprzejmie kupowali stal i rudy żelaza oraz granit i ciężką wodę, a we Francji nie kradli z dworów i gospodarstw serów, wina, koni, krów i baranów, tylko je tam kupowali. W Polsce natomiast trwał w najlepsze terror i rabunek. Kto się przeciwstawiał, był stawiany pod ścianę i rozstrzeliwany.
Gubernator Hans Frank był doktorem prawa, a jego żona zgrywała wielką damę.
Znakomicie opisał to słynny włoski pisarz Curzio Malaparte w książce Kaputt, zbiorze reportaży z czasów wojny, zawierającym opisy okupowanej przez Niemców Polski. Malaparte odwiedził Kraków i Warszawę, spotkał się też z Frankiem i jego żoną i był zaproszony na kolację na Wawelu, panoszył się w ich renesansowym zamku, to symboliczny obraz natury niemieckiej. Buta i bezczelność. To jest mój Frankreich dowcipkował Frank.
Polska została poddana planowemu rabunkowi przez okupanta, którym była III Rzesza Hitlera, ale złodziejami nie byli prymitywni barbarzyńcy w mundurach Wehrmachtu lub SS. Złodziejami byli niemieccy (a także austriaccy) historycy sztuki, profesorowie, kustosze muzeów, którzy długo przed wybuchem wojny sporządzili listę inwentaryzacyjną cennych dzieł sztuki europejskiej i polskiej. Niemiecka elita naukowa współpracowała z reżimem hitlerowskim z wielką ochotą. Dr Kai Mühlmann już w 1938 r. przybył do pałacu w Nieborowie, gdzie był gościem księcia Janusza Radziwiłła. Udając, że kataloguje sztukę europejską, spisał wiszące na ścianach obrazy i sfotografował dwa cenne globusy weneckie z XVII w. Globusy te zapragnął mieć Hitler i dlatego w 1941 r. Niemcy najechali Nieborów i ukradli globusy, a do tego wywieźli 19 skrzyń innych dzieł sztuki na oczach księcia Radziwiłła. https://www.rp.pl/Rzecz-o-historii/171109872-(...)i-w-Polsce.html
19. Dodane przez Andrzej Furman, w dniu - 02-03-2019 22:13 Świetne bylo to spotkanie...natomiast te wpisy z Leszna sa delikatnie mówiąc glupkowate i bez sensu
20. Dodane przez Vukinic, w dniu - 02-03-2019 22:16 Dziękuję bardzo dowiedzialem sie szslenie duzo nowych rzeczy o Gorze i Lesznie.
21. Dodane przez Tomek72, w dniu - 03-03-2019 11:02 Jestem Leszczyniakiem - WIELU moich znajomych przyjechało do Leszna "ze wsi", wielu Leszczyniaków - wyjechało "z leszczyńskiej wsi" do dużych miast ;-) Dla mnie ZAWSZE było to bez znaczenia
22. Dodane przez Do Andrzej Furman, w dniu - 03-03-2019 11:55 Czyli gdzie można przeczytać to obiecane tłumaczenie dokumentów odnalezionych w kościele poewangelickim w Wilkowicach (64-115 obecnie)
Tak dopytuje bo trochę czasu już upłynęło od zapowiedzi: Ewangelickie Wilkowice Marcin Błaszkowski nie, 4 sty 2004, 22:19:02 Odsłon 3,383
I pamiętajcie! Prawda to nie zawsze cała prawda. "Strzeżcie się fałszywych proroków"
A tak właściwie kim ty jesteś aby rościć sobie prawo do oceny czyje wpisy głupkowate i bez sensu a czyje nie?
Leszno: FuMG-65 Würzburg-Riese (Lindenstein) Poland / Wielkopolskie / Leszno / II wojna światowa 1939-45, obiekt wojskowy, radar station (en), military radar (en) ......................................................
Na polach na północny wschód od lotniska znajdują się fundamenty podstawy niemieckich radarów Luftwaffe FuMG-65 Würzburg-Riese. Istniejąca tutaj stacja radarowa obsługiwana była przez Kompania Radiotechniczna 2 Kategorii Wykrywania, która kwaterowała w Święciechowie. Radar zawierał antenę o średnicy 7,4 m i zapewniał zasięg do 70 km.
24. Dodane przez Dante, w dniu - 03-03-2019 14:57 Granica W STRONĘ Bojanowa była zaraz za Zaborowicami.
reklama
25. Dodane przez Mierzeja Wiślana, w dniu - 03-03-2019 15:36 Leszno ma znakomite połączenie kolejowe na wszystkie strony i jako takie jest jednym z ważniejszych węzłów kolejowych w Wielkopolsce. Mamy bezpośrednie połączenia kolejowe: Poznań-Leszno-Wrocław, Leszno-Głogowa, Leszno-Zbąszyń-Berlin, Leszno-Ostrów-Warszawa, Leszno-Jarocin, oraz martwy tor kolejowy Leszno-Góra-Lignica. Polskie pociągi, idące z Leszna w kierunku granicy niemieckiej, dochodzą do Wschowy, niemieckie zaś poza tranzytowemi do Rawicza[13]
W dwudziestoleciu międzywojennym stacja kolejowa w Lesznie pełniła funkcję stacji z kontrolą graniczną. Na linii kolejowej nr 14 w relacji Leszno Głogów kursowały 2 pary pociągów międzynarodowych osobowych (bez zatrzymania w Lasocicach, z kontrolą graniczną na stacji w Lesznie), zaś do przygranicznych Lasocic dojeżdżały 3 pary pociągów z Leszna. Ciekawostką jest to, że obecna granica województw: wielkopolskiego i lubuskiego przebiega dokładnie w miejscu dawnej granicy państwa.
Podobnie rzecz się miała na linii kolejowej nr 271. Tutaj granica była na linii dzisiejszej granicy województw: wielkopolskiego i dolnośląskiego. Granicę przekraczały 2 pociągi osobowe oraz pociąg pospieszny 801/802 relacji Wrocław Gdańsk Wrocław. Do Rawicza docierały również 2 pociągi osobowe z Poznania. Podobnie jak przy linii kolejowej nr 14, stacja Leszno była stacją kontroli granicznej.
Port rzeczny, zakłady zbrojeniowe, dwie strefy przemysłowe i teatr na 600 osób - tak miało wyglądać Leszna w połowie XX wieku. ............................................................. Leszczyński historyk Jerzy Bogdanowicz dotarł - jako jeden z pierwszych - do niemieckich planów przebudowy miasta z roku 1941 i budowy kanału łączącego Odrę z Wartą. - Kanał miał przebiegać w pobliżu rogatek Leszna, gdzie - zgodnie z założeniami - Niemcy chcieli wybudować port - mówi Jerzy Bogdanowicz.
Wirtschaftsplan der Stadt Lissa Plan Gospodarczy Miasta Leszno tak nazywa się dokument, który zaczął powstawać już w 1940 r. Prawdopodobnie jego wykonanie zlecił Arthur Greiser, namiestnik Rzeszy w Kraju Warty. Ważną inwestycją dla miasta miał być leszczyński portu na planowanym kanale Odra-Warta.
Odra z Wartą poprzez kanał miała łączyć się w okolicach Mosiny. Koszt jego budowy Niemcy szacowali wówczas na 65 mln marek.
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego.
Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane.
Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację.
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego.
Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane.
Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.
667 70 70 60
