Start Piłka nożna Knychała: Nie boimy się wyzwania!
Obra Kościan rozpoczyna nowy sezon w IV lidzeKnychała: Nie boimy się wyzwania! |
29.07.2021. Radio Elka, Piotr Pewiński | |||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Poprzedni sezon IV ligi Obra Kościan zakończyła na pierwszym miejscu grupy spadkowej, czyli finalnie na miejscu dziewiątym. Tym razem z podziału po pierwszej części sezonu zrezygnowano, ale przed zawodnikami niełatwe zadanie. Do rozegrania każda z drużyn ma bowiem 38 meczów. Kościaniacy zapowiadają jednak walkę. Na początku konferencji prezes klubu, Igor Rudawski, odniósł się do sytuacji finansowej klubu, która w ostatnich latach wzbudzała wiele emocji. - Sytuacja finansowa klubu jest w miarę poprawna. Nie należymy do krezusów, ale sytuacja jest stabilna i mam nadzieję, że taka będzie do końca sezonu. Są zapewnienia o jakimś większym finansowaniu od sponsorów, ale na to musimy poczekać i spokojnie, krok po kroku, będziemy dążyć do celu, który mamy założony - mówił. Pozytywnie przedstawia się też sytuacja kadrowa. - Tworzymy silniejszą Obrę. W tym okienku transferowym zrobiliśmy bardzo dużo ruchów pozyskujących zawodników. Na pewno celem naszym jest wzmocnienie kadry, która będzie bardzo liczna, bo 24 zawodników. Będzie też brany pod uwagę drugi zespół, bo tworzymy zespół rezerw - zaznacza trener Krzysztof Knychała. Tworzenie zespołu rezerw ma mieć efekt długofalowy i wzmocnić drużynę też w kolejnych latach, zwłaszcza młodymi, obiecującymi zawodnikami. Trenerem drugiego zespołu został doświadczony piłkarz Obry Piotr Sznabel. - Należy zaznaczyć, że cele drugiego zespołu są dwa. Cel sportowy to jak najwyższe miejsce i awans do ligi wyżej, ale równie ważny jest cel szkoleniowy, by chłopacy, którzy jeszcze są w wieku juniora już nabierali gry w seniorskiej piłce - podkreślił Sznabel. Jednym z nowych nabytków głównej kadry jest Jakub Borowiak, którego przedstawiono podczas konferencji. To wychowanek Lecha Poznań, ostatnio grający w III lidze, a także kuzyn Kacpra Borowiaka grającego w Obrze. Wzmocnień jest jednak znacznie więcej. W końcu przedstawiono główny cel na zbliżający się sezon. To zakończenie sezonu na miejscu wyższym, niż w sezonie 2020/21, a więc miejsce lepsze niż dziewiąte. Na pewno nie będzie to łatwe i jeśli uda się osiągnąć, to będzie to wielki sukces Obry. - Nie boimy się tego wyzwania - podsumowuje Knychała. Pierwszy mecz Obra rozegra na wyjeździe. W sobotę zmierzy się z Kotwicą Kórnik.
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama