GI Malepszy Futsal Leszno - FC Toruń 2:3Porażka po zaciętym i ciekawym meczu |
05.09.2020. Radio Elka, Mateusz Jaśkowiak | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Goście od początku spotkania pokazali, że przyjechali do Leszna bardzo zmotywowani i że liczą na pierwsze 3 punkty do ligowej tabeli. W czwartej minucie meczu po uderzeniu Sylwestra Kiepera torunianie objęli prowadzenie 1:0. GI Malepszy Futsal mimo wielu okazji w kolejnych minutach nie znalazł sposobu na pokonanie bardzo dobrze dysponowanego tego dnia bramkarza gości Krzysztofa Iwanka. Niestety niewykorzystane sytuacje lubią się mścić i w 14 minucie na 2:0 podwyższył kapitan gości Marcin Mikołajewicz. Futsaliści z Leszna odpowiedzieli trafieniem Vitalii Lisnychenko i po pierwszych 20 minutach gry na tablicy wyników widniał rezultat 1:2. Po zmianie stron mecz nadal miał bardzo dynamiczny przebieg, ale podobnie jak w pierwszej połowie leszczynianie próbowali, a to goście podwyższyli na 3:1 po bramce Remigiusza Spychalskiego. W 31 minucie nadzieję na korzystny rezultat dla gospodarzy przedłużył Hubert Olszak i było 2:3. Do końca spotkania torunianie bardzo dobrze się bronili i dobrą passę kontynuował ich bramkarz. Leszczynianie w ostatnich minutach wycofali bramkarza, ale bramki na wagę remisu nie udało się zdobyć i trzy punkty pojechały do Torunia. Mecz z pewnością mógł się podobać zgromadzonej publiczności i pokazał, że gra wygląda nieźle, ale trzeba jeszcze nad pewnymi elementami popracować, co na pewno podopieczni Tomasza Trznadla zrobią, by w kolejnych meczach zdobywać punkty do ligowej tabeli.
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama