Nie poleciał na Haiti

Gostyń. W grupie polskich strażaków - ratowników, którzy polecieli na Haiti ratować ofiary trzęsienia ziemi miał być także gostyniak Bartosz Tunia. Miał być i bardzo chciał, ale na kilka minut przed odlotem dowiedział, że zostaje w kraju.

Kapitan Bartosz Tunia z Gostynia i jego labrador Ulfis od dziewięciu lat w różnych zakątkach Polski pomagali w odnajdywaniu zaginionych ludzi. Lot na Haiti miał być sprawdzianem poza granicami kraju. O tym, że będą włączeni do grupy polskich ratowników, Bartosz Tunia dowiedział się w czwartek, będąc w pracy. Jest dowódcą zmiany w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej nr 4 w Poznaniu. Należy też do grupy poszukiwawczo - ratowniczej KM PSP w Poznaniu. W nocy wraz z dwójką innych ratowników z Poznania, wyjeżdżał do Warszawy. Na lotnisku, już po odprawie, 10 minut przed odlotem dowiedział się, że z ich trójki leci tylko jeden. On i jego kolega zostają w kraju. Zrezygnowano w sumie z dziewięciu ratowników i trzech psów, żeby zabrać dodatkowe 1,5 tony paliwa do samolotu.

- W związku z przeciążeniem samolotu, dowództwo zadecydowało, o zrezygnowaniu z ratowników i psów, decyzja dziwna, bo podczas takiej akcji najważniejsze są psy i one powinny lecieć w pierwszej kolejności - Pośpiech tej decyzji wynikał też z tego, że lotnisko na Haiti nie było oświetlone i gdyby samolot nie wyleciał w ciągu godziny, to w ogóle by nie wystartował. Każdy z nas czuł rozgoryczenie, bo akcja na Haiti mogła być dla nas sprawdzianem, liczyliśmy też, że uda się jeszcze kogoś uratować - dodaje kpt. Tunia.
Gostyniak twierdzi także, że jak mu wyjaśniono na decyzję o zatrzymaniu go w kraju wpływ miało także to, że jego paszport, był ważny jeszcze dwa miesiące. - Znów dziwna sprawa, bo odprawę przeszedłem bez problemu, na pewno na miejscu też nie byłoby problemów, bo wiadomo, że ratownicy lecieli tam na tydzień, tyle są w stanie funkcjonować w takim terenie bez żadnej pomocy - mówi Bartosz Tunia. Grupa ratownicza z Polski, która jest na Haiti liczy 54 ratowników oraz 10 psów ratowniczych. Są strażacy ratownicy z Nowego Sącza, Warszawy, Łodzi, Gdańska i Poznania. (abj/foto KM PSP w Poznaniu)

Komentarze (15)

1. Dodane przez ora ora, w dniu - 19-01-2010 16:39 i będą się pytać jak na wulkanie?

2. Dodane przez mlody93, w dniu - 19-01-2010 17:27 dziwne to   przed chwila czytalem artykul w gazecie "ABC" o locie gostynianina na Haiti a tu prosze..nagle sie okazalo ze go nie puscili..;/   OTO JEST POLSKA !!  nie rozumienie czego s takiego

3. Dodane przez jj, w dniu - 19-01-2010 18:13 Może nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.Ktoś miał szersze plecy.

4. Dodane przez hjh, w dniu - 19-01-2010 20:16

5. Dodane przez natalka, w dniu - 19-01-2010 20:23 i tak jestes bohaterem!

6. Dodane przez jupi, w dniu - 19-01-2010 21:52 ciekawe po co gazeta ABC pisze bzdury że poleciał. Wprowadzają czytelnika w błąd. Żal

7. Dodane przez haha, w dniu - 19-01-2010 22:57 bohaterem hahaahahaha dobre natalko

8. Dodane przez szok, w dniu - 19-01-2010 23:41 to straszne chcą lecieć pomagać a tu nawrót nie wylatują a tam ludzie wołają o pomoc dziś w telewizji pokazywali jak 5-cio letniej dziewczynce odcinali rączkę bez znieczulenia Boże co tam się dzieje

9. Dodane przez Jaro, w dniu - 20-01-2010 12:30 co za beznadzieja..jakby nie mozna bylo przelozyc lotu na nastepny dzien? w nocy by wylecieli i rano dolecieli. tylko w polsce takie glupoty moga byc. wstyd mi ze jestem polakiem

10. Dodane przez do kom 7, w dniu - 20-01-2010 12:59 Jest Bohaterem !!!!!!!  Bardzo wielkim bo podjął się bardzo trudnego zadania którego ty byś na pewno się nie podjął a więc ucisz się bo twój komentarz jest niepotrzebny!!!!!!!!

11. Dodane przez Gostynianka, w dniu - 20-01-2010 18:42 Brawo Baretek za odwagę ktoś bardzo głupio postąpił brawo dla Twojego pieska gratulacje

12. Dodane przez trzymajcie się Bartek i Ulfis!, w dniu - 20-01-2010 19:13 trzymajcie się Bartek i Ulfis!!!

13. Dodane przez ja, w dniu - 20-01-2010 19:25 bohater sie znalazl ja tez jestem strazakiem

14. Dodane przez max, w dniu - 21-01-2010 14:01 Tylko w Polsce może takie coś się zdarzyć człowiek się przygotowywał psychicznie na to co tam zobaczy a tu nagle wiadomość że nie leci.Popieram kom 3 ktoś miał szersze plecy.Brawo za odwagę że chciałeś tam lecieć!!!!

15. Dodane przez Raptownik, w dniu - 22-01-2010 14:21 Ja też się przygotowałem psychicznie i nawet studia skończyłem na ratownictwie medycznym żeby pojechać na Haiti! I mnie nie wzięli!!! Może forumowiecze zrzuciliby się na bilet lotniczy dla Bartka, Ulfisa i dla mnie ?!

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.