Nowotny: nie ma zagrożenia epidemiologicznegoObornika z padliną ciąg dalszy |
16.05.2018. Radio Elka, Filip Wybieralski | ||||||||||||||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Przypomnijmy, że mieszkańcy wsi skarżą się, że od dłuższego czasu ktoś rozwozi w okolicach ich miejscowości obornik, w którym znaleźć można rozkładającą się padlinę, śmieci oraz butelki po niezidentyfikowanych lekach. O sprawie poinformowany został m.in. Wydziału Ochrony Środowiska górowskiego magistratu, jednak przez trzy tygodnie od zgłoszenia nic z tym nie zrobiono. Lucjan Żołnieruk, zastępca naczelnika wydziału, w rozmowie z Radiem Elka poinformował, że zgłoszenie mieszkańców zostało przekazane niezwłocznie do Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Górze. - Zrobiliśmy to jeszcze tego samego dnia, kiedy wpłynęło do nas zgłoszenie - mówił. Z informacji jakie uzyskaliśmy od powiatowego lekarza weterynarii wynika, że oficjalne pismo w tej sprawie wpłynęło do inspektoratu dopiero 14 maja, krótko po opublikowaniu przez nas artykułu. - Pierwszy sygnał otrzymaliśmy od wydziału podczas wspólnej akcji sprawdzania deratyzacji. Nasza inspektorka była na miejscu z pracownikami urzędu i stwierdzono, że nic tam nie ma. Później nie dotarły do nas żadne informacje od wydziału w tej sprawie - relacjonuje Bogusław Nowotny, powiatowy lekarz weterynarii. W poniedziałek Wydział Ochrony Środowiska poinformował o tym inspektorat. Zgłoszenie wpłynęło również od górowskiej policji. - Byliśmy na miejscu i stwierdziliśmy, że rzeczywiście jest tam dość duża ilość zgromadzonego obornika. Inspektorzy w kilku miejscach znaleźli szczątki zwierząt, które wyglądały na świńskie. Zrobiliśmy zdjęcia i przygotowaliśmy odpowiednią dokumentację. Teraz musimy ustalić kto jest właścicielem działki, aby można było wszcząć postępowanie - wyjaśnia lekarz. Zapytany o to czy na tym terenie występuje zagrożenie epidemiologiczne, chociażby związane z Afrykańskim Pomorem Świń odpowiedział, że takiego zagrożenia nie ma. Przypomnijmy, że mieszkańcy Kruszyńca skarżą się również, że od czasu, gdy pojawił się tam obornik, nie mogą poradzić sobie z dużą ilością much. - Nasz sufit z koloru białego zmienia się w czarny - powiedziała Radiu Elka mieszkanka. Na pytanie czy nie należy zatem opryskać tego terenu, Bogusław Nowotny odpowiedział, że dziwi się górowskiej Ochronie Środowiska, że dopuściła do zwiezienia tak dużej ilości obornika. - Tego jest ogromna ilość i nie wiem jakie służby oraz instytucje mogłyby opryskać ten teren. Dziwię się, że wydział dopuścił do takiej sytuacji, że ktoś tam składuje ogromne ilości obornika i cały czas go dowozi - zakończył. Inspektorat, po ustaleniu kto jest właścicielem działki, prawdopodobnie przekaże sprawę górowskiej policji.
reklama
reklama
reklama
reklama
|
reklama
W daleką podróż zabrał Cię Bóg,
Jedną nadzieję nam dając,
Że kiedyś przekroczą też Niebios próg
Ci, którzy tutaj w bólu zostali...
Z głębokiem smutkiem i żalem zawiadamiamy,
że w dniu 5 czerwca 2025 r. odszedł do domu Pana
nasz kochany Tata, Brat, Dziadek i Pradziadek
Jedną nadzieję nam dając,
Że kiedyś przekroczą też Niebios próg
Ci, którzy tutaj w bólu zostali...
Z głębokiem smutkiem i żalem zawiadamiamy,
że w dniu 5 czerwca 2025 r. odszedł do domu Pana
nasz kochany Tata, Brat, Dziadek i Pradziadek

ŚP
Kazimierz Urbaniak
Żył 91 lat
W smutku pogrążona Rodzina
Msza pogrzebowa odbędzie się we wtorek,
10 czerwca 2025 r. o godz. 12.00
w Kościele Parafialnym w Lesznie Gronowie
W celu zamieszczenia nekrologu na stronach portalu prosimy o kontakt z redakcją Radia Elka pod numerem telefonu 65 529 56 78 lub o kontakt osobisty w siedzibie Radia Elka przy ul. Sienkiewicza 30a w Lesznie.
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL![]()
|
reklama
reklama