Brakuje prawie 30 tysięcy złotychLilianka przed kolejną operacją |
16.03.2025. Radio Elka, Bartłomiej Klupś | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() O Lilce pisaliśmy już na naszym portalu. Dziewczynka urodziła się z obustronnym niedorozwojem kości udowych. W Polsce jej rodzic usłyszeli, że dla córki nie ma nadziei i najprawdopodobniej konieczna będzie amputacja. Na szczęście dziewczynka trafiła na konsultację do amerykańskiego lekarza, który podjął się zoperowania jej w naszym kraju. Dzięki pomocy darczyńców w 2021 roku dziewczynka przeszła dwie skomplikowane operacje. Po wielu tygodniach rehabilitacji marzenie rodziców się spełniło. Lilka postawiła sama pierwsze kroki. Walka o zdrowie dziewczynki się jednak nie skończyła. W listopadzie zeszłego roku Lilianka przeszła skomplikowany zabieg osteotomii obu nóżek, po którym zaimplantowano aparaty zewnętrzne. Operacja była konieczna, ale jej skutkiem ubocznym była utrata tak ciężko wywalczonej samodzielności. - Obecnie Lilianka porusza się na wózku inwalidzkim lub za pomocą balkonika. Jest niezwykle dzielna, ale bardzo już tęskni, chciałaby wrócić do rówieśników i oczywiście znów zacząć chodzić. Bardzo dziękujemy każdej osobie, która pomaga nam nawet tą przysłowiową "złotówką", bo to nas przybliża do zielonego paska i osiągnięcia celu - mówi Dominika Kołuda-Kornaga, mama Lilki. 25 marca dziewczynka ma przejść kolejną operację, na którą zbierane są obecnie pieniądze. Lekarze usuną aparaty z nóżek, skorygują prawą kość oraz przeprowadzą następną osteotomię. Kończyny odciążone zostaną specjalnymi gwoździami, które pozwolą Liliance ponownie stanąć na własnych nóżkach. Do pełni szczęścia brakuje jeszcze prawie 30 tysięcy złotych. Zbiórka prowadzona jest TUTAJ.
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL![]()
|
reklama
reklama