Kontrowersje wokół biegłychKontrowersje wokół biegłych |
08.10.2010. Radio Elka, Michał Wiśniewski | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Biegli sądowi to eksperci różnych dziedzin, którzy ubiegają się w sądzie o możliwość opiniowania w ważnych sprawach. Jednym z zespołów regularnie współpracujących z leszczyńską prokuraturą jest zespół biegłych z Zielonej Góry. Był on autorem opinii, w świetle której prokuratura oskarżyła mieszkańca Leszna o spowodowanie najbardziej tragicznego w skutkach wypadku w regionie leszczyńskim. Zginęło w nim aż pięć osób, przeżył tylko kierowca. Gdy wczoraj sąd w Lesznie już po raz drugi uniewinniał go od zarzutów sędzia Danuta Winiszewska ostro i kategorycznie oceniła pracę zespołu biegłych, których opinię podważyły trzy inne zespoły eksperckie. - Opinia tej spółki została szeroko, wręcz rozwlekle umotywowana. Biegli muszą rozważyć czy popierać swoje poprzednie stanowisko w sprawie i nie narazić się na zarzut postępowania nieetycznego, nierzetelnego lub też wyciągania nietrafnych wniosków i muszą wówczas narazić się na to, że w innych postępowaniach nie będą już angażowani jako biegli. Mogą też przyznać się do błędu - mówiła sędzia. Leszczyńska prokuratura w świetle tych słów nie zamierza rezygnować z usług biegłych z Zielonej Góry. Zespół biegłych miewał już problemy w innych sądach. W 2006 roku legnicki sąd rozważał nawet finansową karę dla spółki za opóźnianie w przygotowaniu ekspertyz dla procesu, w którym oskarżony był policjant z Głogowa specjalizujący się z sprawach wypadków drogowych. Podobna sytuacja miała miejsce w sprawie wypadku policjanta w Lublinie, który opiniowali biegli. Leszczyńscy śledczy chwalą jednak spółkę między innymi za rozwikłanie sprawy sprzed kilku lat. Rozwikłali oni okoliczności wypadku, w którym zginął człowiek, sprawca podawał się jedynie za pasażera, choć naprawdę to on prowadził samochód. Śledczy nie zawsze chętnie współpracują z biegłymi, którym zdarza się mylić. Prokuratura w Lesznie zrezygnowała na przykład z usług jednego z biegłych grafologów. Takich decyzji nie podejmuje się pochopnie. - Mamy doświadczenie z biegłymi. Jeśli biegli nie potrafią obronić swoich opinii to nie korzystamy z ich usług. Jeśli jednak biegli opierają się na podstawach naukowych i opracowują szczegółowe opinie to takie czy inne rozstrzygnięcia sądów nie są dla nas najważniejszym kryterium - podkreśla szef leszczyńskiej Prokuratury Rejonowej, Jerzy Maćkowiak. Roman P. ,uniewinniony wczoraj przed sądem, nie wyklucza prywatne pozwu przeciwko biegłym. (mich)
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama